Ale ten też może coś mieć xD Steph sobie przypnie i może go to ruszy?
Do jakiejś ucieczki, czy coś xD Lokie'go im trza by Steph zmieniła płeć xD Nie no, żartuję oczywiście.. Poradzimy sobie z nimi, poradzimy!
Haha no zdarza się, nie? ;p
/Lokiego? Coś tak czuję, że jeśli Steph poprosiłaby Lokiego o pomoc, skończyłoby się to wyjątkowo zabawnie. Dla Rogatka oczywiście. Ciekawe, z kim zamieniłby Steph ciałami. Bo to, że by ją od tak, bezinteresownie przemienił, jakoś nie wierzę :P
/Ponoć do trzech razy sztuka, więc może tym razem uda nam się to wreszcie skończyć bez żadnych potknięć ani niczego. Choć wątpię, to by było zbyt piękne :P
S: Niby tak, ale ponoć myślenie, że leczenie działa pomaga? [link]Pomaga, ale głównie wtedy, kiedy połączona jest ze skutecznym leczeniem. Jeśli nie tylko wtedy. Widziałem ludzi, którym moja mama pomagała po godzinach w naszym mieszkaniu, widziałem wielu ludzi na wojnie, dlatego obstaję przy takiej tezie. Same chęci nie wiele niestety mogą zdziałać. Potrzebny jest też ogrom szczęścia i przede wszystkim wsparcie. Nie tylko duchowe, ale także materialne. Przy czym mam na myśli nie tylko fundusze, ale też odpowiedni sprzęt. Niestety.
B: No tak, tylko na to cię stać