Ale to aż dziwne, że Steve "oddał" jej tarczę xD No ale przecież ona byłaby cała tylko filar byłby pokrzywdzony ;p
Nie wiem czy ją mamy xD Ale poszukam czegoś xD
Haha nie ma to jak "makijaż a'la jeleń" xD <333
/Steve chyba dostosowuje się do przeciwnika, jeśli nie chce go zabić. Dlatego inaczej walczył z takim Batrockiem (ograniczył siłę, popisywał się przed nim, bo wiedział, że i tak wygra), inaczej z Winterem kiedy nie wiedział i kiedy wiedział, kim ten jest, a jeszcze inaczej z Tony'm. Nataashy nie chciał ani zabić, ani jakoś szczególnie jej zranić, więc pozwolił sobie na moment odebrać tarczę, bo co Romanowa mogła mu zrobić?
/Bucky ma piękny mejkap <3 Zazdroszczę mu.
N: Wiesz, jakby jakiś wypadek spowodował?
Zbadaliby to, w międzyczasie zawieszając naszą działalność i wzmagając polowania na przeciwników Rossa. Wyeliminowanie go byłoby proste. Problemem byłby konsekwencje.