Podejrzewam, że trzeba przesyłać do producenta xD ale to chcesz depilować czy sutkami się zajmować? ;]
A dlaczego mają się ograniczać do igraszek w czterech ścianach? :p
A jeśli te łuski się unoszą i lepiej rozciągają wnętrze? :o
Jakoś Swann nie ufam, ale może faktycznie nie narobiła niczego złego przy tych nadajnikach? Haha to ja to interpretuje z dozą romantyzmu.. xD
/Nie jestem wybredna, nie wybrzydzałabym żadną z tych posad. Choć stanowisko osobistego depilatora jest bardziej kuszące i daje więcej możliwości - w końcu włosy rosną również przy sutkach, nie :P? Ta rozmowa staje się dziwna...
/Pół biedy jakby wpadł tam ubrany. Gorzej jeśli wylądowałby tam w stroju Adama albo ubrany, ale w to na środku salonu jakiejś pobożnej rodzinki.
/A jeśli się unoszą i haczą o wnętrze, doprowadzając do krwotoku :P?
/Może nie przy nadajnikach, ale Bucky'ego boli głowa, a w głowie ma czipy, przy których może pomajstrować... Huh, ciekawe, co? Kto wie, co jest prawdą.
S: Zaś ten kij ci w tyłek wlazł.. Myślisz że z Bucky'm jest okej czy na ślepo mu wierzysz?
/Nie mam kija w tyłku. Zwyczajnie traktuję swoją pracę poważnie. Zwłaszcza, że współpracuje z ludźmi, którzy są mi bliscy. Nie potrafię podchodzić do tego "na luzie", wiedząc, że następnego dnia któryś z moich przyjaciół może nie żyć. Wojna to we mnie wyrobiła.
/Wiem, że z Bucky'm nie jest zupełnie dobrze, nie jestem ślepy, ale... Nie wiem co robić. Nie chcę, żeby znów się odciął, odepchnął wszystkich, uważając, że go osaczamy. Próbuję mieć go na oku przez większość czasu, podrzucam mu coś do jedzenia, ale on i tak zawsze robi swoje.
B: Możesz go zawsze przytulićNie. Nie lubię, gdy ktoś mnie dotyka. Odpada.