Wgl, coraz więcej słyszę/czytam jak autorom kradną na wattpadzie teksty i albo lekko przerobią (zmiana imion) albo wklejają jak leci. Także mam nadzieję, że to Twoich tekstów się nie liczy ;*
Nie, mogłaś sprawić, że zabije ją bo ją zabije xD Potrzebny powód? xD
Pamiętaj, że to nie muszą być święta tego roku jak coś xD
No wiesz co, tyle frajdy, tyle miłości i czułości i szaleństwa stulatków nas ominęło xD
/Na wattpada wrzuciłam jedynie "Niebo...", które jest tak pochrzanione, że nikt go nie chce :P Na całe szczęście, bo jednego bloga zamknęłam już kiedyś przez taką akcję i nie chcę tego powtarzać, bo tym razem pewnie zamknęłabym z trzaskiem oba.
/Nope, nie mogłam, bo całkowicie nie trzymałoby się charakterystyki filmowego Clinta. Po to ją ratował i dawał jej fory w walce (dlaczego, u diaska, wszyscy zapominają, że w CA:CW Clint przegrał, bo nie chciał nawet z nią wygrać, co stwierdziła Wandzia?), by od tak ją zabić :P?
/Ominęło mnie to i jestem z tego powodu przeszczęśliwa. To trwale odbiłoby mi się na psychice, wypaliło na oczach i utkwiło w uszach. Na wieki.
S: Więc macie pewnie lubrykant o tym smaku, czy za bardzo wyczuwacie chemię w nim? Ale zawsze można rozpuścić czekoladę, poczekać nieco aż ostygnie ale wciąż będzie płynna. Sądze, że zakochałby się w tobie ponownie. Zmuszasz pięciolatkę do wyższej matematyki?
O tak, zakochałby się we mnie ponownie, gdybym wlał w niego czekoladę nie tą stroną co trzeba. Wydrapując z siebie zastygłe resztki, wygłaszałby miłosne poemy na moją cześć. Tak właśnie by było.
B: Ile osób cię widziało? Nie wiem kogo o zdjęcia prosić. Steve też tak upiększa?
Zbyt wiele. Zdecydowanie zbyt wiele, a fotki zawędrowały chyba nawet do Fury'ego. Ale chrzanię ich, skoro Grace to uszczęśliwia. Jeśli chce mi robić warkoczyki, niech je robi. Malować woli Steve'a, bo on zawsze jest ogolony i gładki jak tyłek niemowlaka. I ma więcej palców do malowania ode mnie. Ciężko zmywać lakier do paznokci z protezy, stóp nie mam zbyt pięknych, więc chcąc, nie chcąc, pada na pana gwieździsty tyłek.