1 maja 2017

o.

To niech Bucky będzie dziołchą to się upiję i dopuszczę ją pegującą mi Stevena!
Albo poczekaj do przyszłego poniedziałku? ;p 
/Jak Bucky zostanie dziołchą, to już raczej żadne zabawki nie byłby potrzebne, bo Steve miałby wszystko tam, gdzie trzeba i wszyscy byliby zadowoleni :P
/A tam, wrzucę jutro i tyle. Nikt i tak pewnie nie zwraca na to uwagi. Wiem już, że ty nie :P
S: Bucky?
 Jak łatwo to odgadnąć.
B: Święto narodowe! Lecę to wpisać do kalendarza!

o.

Ale dzięki temu miałaby coś co ten wyjątkowo lubi? xD Ja na czytanie tego jestem za leniwa i stąd moje wpadki mniejsze i większe xD
Spokojnie, przez wolne nikt nie zwróci uwagi xD
/To nie łatwiej byłoby pobawić się od czasu do czasu w coś, czego nazwa kojarzyła mi się z Peggy :P? Biedni nie są, mogą pozwolić sobie na kilka zabawek z takiego fajnego sklepu dla dorosłych.
/Wolne wolnym, ale znowu pomiesza mi to w moim blogowym terminarzu. Najwyżej przesunę tydzień postaci na wtorek-sobota, albo będzie trwał dzień krócej. 
S: Masz kogoś na myśli?
 Jeśli chodzi o ludzi tak upartych, że aż niemal niereformowalnych, to cóż... Powiedzmy, że tak, mam. Prócz mnie, ponieważ swoje wady także dostrzegam.
 B: Wiem, że "nie". Innych odpowiedzi po tobie się nie spodziewam

o.

Ej no xd a byłby Steve i byłoby pięknie?!
Taa dwa razy będę musiała czytać by ogarnąć xd
/O tak, który facet nie byłby zadowolony z tego, że jego dziewczyna zawarła umowę z bożkiem kłamstw, który niejednokrotnie próbował podbić Ziemię, bo zachciało jej się zmienić płeć :P?
/Przez te poprawki już muszę wszystko sprawdzać po pięć razy, bo nie jestem pewna, w której wersji co zostało poruszone.

+ Notkę wrzucę najpewniej jutro, bo nie mam przy sobie laptopa, a zapomniałam wrzucić ją na bloggera,
S: a co powiesz na filmik? Nie odnosząc się do chorob bo masz rację?
 Jeśli chodzi o samo sprawianie wrażenia bardziej pewnego siebie lub o uzyskanie tej pewności poprzez perswazję i odpowiednią postawę, to nie mogę powiedzieć, że te metody nie działają. Działają. Choć nie na każdym, niektórzy są wyjątkowo oporni.
B: pf.