Ja? Ja mu życzę pocałunków z Buckym! Spacerow ku zachodowi słońca :p
Haha tam pewnie by się znalazło cosik poetyckiego gdyby się chciało xD
To piątka! Bo ja też nie wiem xd
/Ku zachodowi? Ku wschodowi, coby optymistycznie było! I to leśnej łące pełnej kwiatów, z sarenkami i zajączkami biegającymi im za plecami. O tym można by pisać piękne, romantyczne wiersze :P!
/Flimweb w sumie chyba też tego nie wie, więc nie jesteśmy jedyne.
G: Och nasza Księżniczka się wstydzi. Nie martw sie, nie podjem mu ciasteczek.
Ciasteczka dla Mikołaja są dla Mikołaja. Nie wolno ich zabierać. Mikołaj może nie zostawić prezentów.
I: Przepraszam, dobry wieczór Ian. A który tata? Jak się z ttm czujesz ze masz dwóch tatusiow?
No tata, tata Steve. Tata Bucky mówi, że możemy mówić na niego Bucky, ale nie chcę. Wolę mówić tata. A mam dwóch tatów i... Miałem zawsze, jest fajnie. Często nas o to pytają.
S: haha mogli zrobić dwa talerze, jeden dla Thora drugi dla Mikołaja. Ale to we Włoszech jak Befana nic słodkiego nie dostanie to węgiel zostawia.
Po prostu dla nich oczywistym wydawało się to, że talerzyk był dla Mikołaja, a dla Thora już niekoniecznie. I wybuchł konflikt, który skończył się na stopniach schodów posmarowanych masłem, sznurku zaciągniętym tak, by schodząc ze schodów człowiek wywinął fikołka i wysypanych na podłodze kulkach.
B: Az tak zle wspominasz ten okres? A wszyscy mowia ze to były najlepsze czasy
Najlepsze? Poważnie? Kolki, ząbkowania i pieluchy to najlepszy okres? Pobudki co godzinę, czasem pół? To nie chciałbym wiedzieć, który jest najgorszym. Poważnie, gorszego okresu niż ten chyba nie ma.