#1 Czyżbyś był oczarowany swoją nową partnerką do zabijania, Jamie?
#2 Clint przyszykuj się na serię pytań! Twój ideał kobiety? Jakiej muzyki słuchasz? Co robisz w wolnym czasie? Masz jakieś hobby? Jesteś kobieciarzem? Byłeś w poważnym związku? Chcesz w przyszłości założyć rodzinę? Myślisz, że nadajesz się na ojca? Jakie plany na przyszłość? Do końca zamierzasz być agentem, czy jednak kiedyś schowasz łuk do szafy?Jak wyobrażasz sobie siebie za 20 lat?
N: To ja może zmienię nazwę na "Ask Clint Barton" :P?
Clint:
Nie zbyt często mam wolny czas, więc wtedy zwyczajnie nie wstaję z łóżka. Mojego hobby raczej jest łatwe do zgadnięcia.
Tak, byłem w poważnym związku, ba, byłem żonaty. Moim ideałem była moja była, bo inaczej nie dałbym się zaobrączkować. Można to chyba podciągnąć pod chęć założenia rodziny, choć małżeństwem byliśmy dość krótko.
Czy nadaję się na ojca? Nie mam pojęcia, ale przynajmniej mógłbym bez skrępowania kupić zdalnie sterowaną kolejkę, więc to powód za.
"Do końca" to pojęcie dosyć względne, bo gdy złamie sobie kark skacząc z budynku to raczej będzie koniec. W innym przypadku raczej nie.
Ja za dwadzieścia lat? Nadal będę rządził, choćby z protezą biodra i aparatem słuchowym.
Bucky:
Nie jestem oczarowany. nawet nie wiem czy jeszcze potrafiłbym być. Zwyczajnie jest... nie powiem, że miło, bo to raczej złe słowo, ale... dobrze mieć przy sobie kogoś, kto znał tylko Zimowego Żołnierza i nie ma pojęcia kim kiedyś byłem.