25 kwietnia 2017

o.

N- była kiedyś "rozmowa" z Buckym i na pytanie co mogę dla niego zrobić (czy jakoś tak) wystawiłas gifa (bez słów) z tym jak wypycha sobie policzek xD jeśli nie pamiętasz xd

Będzie mógł jeść ciepłe śniadania? Jajecznice z papuzych jaj? :p trzeba mu zrobić zapas kosmetyków z Ziaji przeciwko rozstepom, ciekawe czy już dostał coś takiego od fanow? :p 
/A dlaczego mi o tym przypominasz, skoro to Bucky udaje, że nic nie zaszło i niczego nie pamięta :P? Nie będę pośrednikiem, bo jeszcze będzie na mnie w razie jakiegoś "ale"! 
/Może dzięki papuzim jajom uda mu się uniknąć efektu jojo? Albo jeszcze lepiej - dzięki przepiórczym! Będzie jadł jajecznicę z dwunastu jaj, jak na siłacza przystało, a nie przytyje :P!
D: Potraktuj to jako dodatek do tego? 
 Podziękuję. Robię sobie od tego przerwę.
 S: Ale słodko! Po raz pierwszy tak powiedziałeś, Bucky pewnie się cieszy.
 Cóż, tak, między innymi Bucky się do niej zalicza. Choć wątpię, by się ucieszył, a przynajmniej, żeby to po sobie pokazał. On lubi okazywać głównie niezadowolenie i krytykę.
B: Dobrze juz wiesz 
 Jakbym wiedział, to bym nie pytał.

o.

Zakupi sobie olej kokosowy czy coś w ten deseń i bedzie się smarować xD albo Steve go będzie smarowac i zero rozstępów xD czyli aktorzy byliby za teraz tylko trzeba scenarzystów dorwać xD 
 W sumie ten olej to nie taki głupi pomysł. W Wakandzie słoneczko świeci, więc jeśli Bucky postanowiłby przebywać na zewnątrz przez dłużysz czas, metalowa proteza pięknie by mu się rozgrzała i miałby podręczną patelnię i to z olejem :P! Żadna bezludna wyspa mu niestraszna!
D: Zmienisz zdanie
 Może. Kiedyś. Teraz wyznaję zasadę "Zero kontaktów damsko-męskich, które wykraczałyby poza relacje przyjacielsko-zawodowe lub konieczność skopania typowi tyłka". 
S: czyli?
 Czyli...? "Czyli co by ułatwiło"? Czy jednak bardziej "czyli czym to jest"? A może "czyli dlaczego nie jest to takie proste"? Cóż, po prostu mam rodzinę i gdyby kierowanie się jedynie myślą o niej, rozwiązywałoby wszelkie problemy, byłoby wspaniale. Ale tak nie jest.
B: juz mi kiedyś coś sugerowales
 Ja coś ci sugerowałem? Jestem bardzo ciekawy, cóż to takiego było i kiedy to robiłem.

o.

Może będzie że oni go tam jakoś dozylnie dokarmaiali choć bez potrzeby? :p on ma chyba na ileś filmów podpisany kontrakt, więc go zobaczymy xD bardziej bym się zastanawiała czy to będą epizody, czy mocna drugoplanówka xD
Może oniesmiela Chrisa? Choć ten chyba nie miałby problemu xD

Aghr xD wywine sie jakos xD
/Jeśli ułożymy to chronologicznie, to wygląda to tak: Rosjanie karmili go jak trzeba, potem Amerykanie go głodzili (widać to tu - ten sam mundur, ale w CA:WS linie zapięć szły równo z linią bioder, tworząc kształt klepsydry, a w CA:CW są oddalone od bioder o dobre kilka centymetrów), a potem sam zaczął o siebie dbać i znów przybrał na wadze. Teraz znów biedaka wygłodzą i znowu będzie musiał odzyskiwać kilogramy... Jeju, jakie biedaczyna będzie mieć rozstępy!
/Pan Evans jest działaczem na rzecz  osób LGBT, tak bajdełejem. "To nienormalne i zadziwiające, że w dzisiejszych czasach ludziom odmawia się praw obywatelskich (chodziło o małżeństwa jednopłciowe). Ale czas uleczy wszystko, dlatego wierzę, że za 10 lat nie będzie już takich rozmów. Jednak będziemy mieć coś innego, bo zawsze znajdujemy kogoś do prześladowania." - chyba dlatego wybrano go do grania Capa. Stwierdzono, że ma idealny głos do takich przemów :P
D: No ale przygoda milosna jako dodatek nie jest zly, co? Wiesz z ich trojki to on jest najlepszy.
 Nie szukam przygodny miłosnej. Ani teraz, ani w najbliższym czasie. Najlepiej wcale, to zdaje się nie być czymś dla mnie. 
S: Więc niech ono toba kieruje? 
 Nie zawsze jest to niestety takie proste. Choć naprawdę chciałbym, żeby było. To ułatwiłoby wszystko.
B: tam dopinac to ja nie bede
 I dzięki Bogu. Bardzo się z tego cieszę.

o.

Może każą mu przypakować i będzie mieć więcej scen bez koszulki? To też działa xD
Gejem jest dobry <3 To mu trzeba oddać, dlatego wierzę w niego i Stucky xD 
/Co do przypakowania - ciągle mnie ciekawi, dlaczego Marvel tak się uwziął na biednego Bucky'ego i funduje mu wieczny efekt jojo. Bo teraz wygląda to tak, że w w każdym kolejnym filmie on chudnie i przybiera w mięśniach na przemian. Zdjęcia do "Black Panther" i "Infinity War" już dawno ruszyły, a Stanowi do wagi z "Civil War" daleko. Chyba Marvel nie zrobi nam takiego numeru i nie wyciągnie z krio dopiero w "Avengers 4". Co jest możliwe, bo IW ma się kręcić głównie wokół Thanosa, nie Mścicieli.
/W sumie często można spotkać komentarze, że co, jak co, ale geja to on zagrać potrafi. A Marvel nie potrafi wykorzystać tego talentu :P!

+ Izanami nie powiedziała Steve'owi o "sercu".
D: No ale możesz go z tego wyciągnąć?
 Nie trzymam go w friendzone. Głównie dlatego, że znamy się nawet nie tydzień. To trochę niszczy ideę całej akcji ratunkowej.
S: Znasz już swoje serce?
 Domyślam się, że to metafora. Nie do końca wiem, do czego dokładnie dążysz, ale wydaje mi się, że tak, znam je.
B: Jak Kłapouchy miał ogon to czuł się lepiej?
 Nie mam ogona, przykro mi bardzo. Chyba, że uznamy, że wyrośl nie tam, gdzie trzeba.