Może im chodzi nie o sam fakt przetoczenia krwi a to, co było powodem? Bo nie każdy uraz może zezwolić na bycie dawcą, plus.. Każda krew ileś w nas krąży i krąży i krąży? Najlepiej byłoby do nich napisać o wytłumaczenie tego xD
Ale wtedy będziemy wiedzieć, że Steve albo sobie swoją śledzionę wyciągnie, albo zoperują mu nagle wyrostek robaczkowy i dadzą na pamiątkę ;p
A ogień? jeśli palisz - nie musisz kupować zapalniczek xD Ale to musisz się pilnować by niczego nadprogramowego nie zapalić xD Mądrość? Nikt cię nie zrozumie.. Choć po co zrozumienie idiotów? xD
/Sęk w tym, że takie rzeczy powinny być zapisane tak, by nie wprowadzały w błąd, były zrozumiałe i nie potrzebowały własnej interpretacji oraz tłumaczeń. Jestem zdania, że takie rzeczy powinno pisać jak dla idiotów. Wtedy każdy zrozumie :P!
/Och, proszę cię, bo zaraz się obrażę. Nie wierzysz we mnie i sądzisz, że nie wymyślę kreatywnego pomysłu na to, by wnętrzności Steve'a stały się zewnętrznościami!
/Taka super-mądrość też byłaby niezłym przekleństwem. Aż strach byłoby włączyć internet albo telewizję!
S: Wow. Nie dostanę dolara, jestem pod wrażeniem. Bambino rośnie?Dziecko sporo kosztuje, nie mogę trwonić pieniędzy i pozwalać na to, by dolar rozszedł się to tu, to tam... Jestem bardzo odpowiedzialnym człowiekiem, więc staram się myśleć optymistycznie. O to chodziło, tak?