o.

Pewnie chcieli im go odebrać stąd ten napad xD
Może Avengersi byli na wakacjach? Więc nikt im nie chciał przeszkadzać? ;p

 Z tymi wakacjami to właśnie trochę jak z tym IM3 - Tony'emu wysadzają chatę, jest uznany za zmarłego, grasuje terrorysta, który porywa prezydenta, a SHIELD i reszta Avengers nic? Okej, Thora rozumiem. Bartona też. Ale reszta? Banner pracował dla Tony'ego, a Steve i Natasha dla SHIELD. I wszyscy mieli w tyłku to, że ich kumpla z drużyny właśnie wysadzono w powietrze razem z domem i jego super-pluszakiem :P?

S: No cóż, zmienił się.

 Dziękuję za informację. Sam nie zorientowałem się przez ostatnie pół roku, że ledwie mnie czasem trawi. 

o.

Pewnie to jest japoński wytwór xD a oni lubią połączenia xD
W łapkach ma ukryte rakiety? :p

Aż mam ochotę się założyć, że nie będzie kompletnie komentarza o Cw albo będzie tak jakby tego wgl nie było xD mają lepsze wątki do pokazania, a to osobny film a nie kontynuacja xD
Ironia xd

/Według internetów to jednak królik. Choć dla mnie bardziej wygląda na psa. I nie, nie ma rakiet. Ale miał za to z nimi bliskie spotkanie - klik, bo był już w środku, kiedy wysadzali im dom. Liczy się :P?

/Cóż, najpewniej masz rację. Mamy takiego Doktorka Dziwago, który zaczyna się niedługo po zakończeniu CW i co? Zero wspomnień o czymkolwiek, choć dzięki temu mogliby pokazać tę akcję z perspektywy zwykłych ludzi. Zamiast tego mieliśmy suche wspomnienie o gościu, który połamał sobie kręgosłup, bo "testował jakąś zbroję". A jeszcze lepiej jest z AoS - kompletny brak konsekwencji. Wzywają Avengers to rozwalenia byle bazy Hydry, ale kiedy następuje boom terrigenowy i następuje wysyp Inhumans albo kiedy morderczy, starożytny Inhuman potrafiący przejmować kontrolę nad ludźmi planuje zmienić wszystkich ludzi w prymitywne monstra, każdy zapomina o tym, że Avengers istnieją, a Avengers zapominają o istnieniu Inhumnas:P

S: Może to te stare zawiści, które ci wygarnął? Ale oczyścił wątrobę więc może gdyby tu był to byłoby lepiej

 Nawet po tym, jak mi to wygarnął, niewiele się na tym polu zmieniło. Dlatego czasem miałem wrażenie, że on ledwo mnie toleruje.

o.

Haha myślałam, że prędzej wybuduje nowy dom z myślą o tym pluszaku ;D I dla kolejnych i poprzednich, by żaden nie poczuł się niedowartościowanym pluszakiem ;p
Zależy jak to wszystko wyważą, może dadzą radę xD Nie mówmy zatem "hop" xD

/Tak swoją drogą, to do teraz nie wiem, czym ten pluszak jest. To pies? Królik?

/Do tego wciąż nie wiem, jak oni chcą połączyć dwie tak kompletnie różne historie jak "Rangarok" i "Planet Hulk", a do tego wepchnąć tam bezdomnego Odyna, Helę, Strange'a i kij wie co. Do tego wypadałoby przedstawić reakcje Thora na to, że jego kuple z drużyny skakali sobie do gardeł. Film dzieje się niedługo po CW, a Thor i Loki będą na Ziemi.

W: Nie dowiesz się co potrafisz jeśli tego nie spróbujesz..

 Jak mam spróbować czegoś, jeśli nie wiem czym to coś jest?

S: Czasem gdy czegoś chcemy bądź kogoś potrzebujemy to tę osobę odtrącamy, by nasze prawdziwe intencje, smutki, cienie, nie wyszły na jaw.

 To raczej nie ta strategia. W głównej mierze tylko mnie odpychał, nie darząc mnie przy tym jawną niechęcią, więc do teraz nie wiem, co robiłem źle.