15 marca 2016

Powrót do teraźniejszości + #30 Bucky

N: Wracamy więc do naszego starego-nowego Bucky'ego! Już widzę tę radość...

***
14 marca 2016

/Przystaję przy jednym z potężnych, betonowych słupów – pozostałościach dawnej bramy, głęboko wciągając czyste, zimne powietrze. Majaczące w oddali, na tle górskich szczytów drzewa i ruiny pokryte są cienką warstwą białego śniegu, od którego odbijają się promienie porannego słońca. W oddali widać zabudowania pobliskiego miasta.
/Idealny krajobraz, wydawać by się mogło, że nienaruszony ludzką ręką od dekad. Ukazujący tryumf pnącej się w górę, potężnej przyrody nad marną kupą gruzu, w którą zmieniła się ta niegdyś potężna, budząca strach twierdza, chluba Hydry.
/Gdybym nie wiedział, co działo się w tym miejscu, jaki koszmar skrywany jest pod powierzchnią, mógłbym uznać to miejsce za piękne. Chłodne, dzikie, nieprzystępne, ale piękne. Subiektywnie. Mam jednak dość spaczone poczucie estetyki.
/Wypuszczam powietrze, a mój oddech zmienia się w parę.
/Odwracam się, słysząc za sobą chrzęst śniegu – głośniejszy, bardziej wyraźny, jakby specjalnie chciała zwrócić moją uwagę.

Stuckyholiczka

Nie wiem czy się mogę wtrącić i czy ma to co do rzeczy.. Ale dziwię się, że ekipa nie chce "wykorzystać" fanów Stucky tak jak to robił Jeff producent Teen Wolfa z fanami Sterekow. Choć może to i lepiej bo fani robili wszystko a otrzymali fige, dobitniej nic. Chodzi o promocje, przyciąganie oglądalności i wszelkie nagrody xD
Jakby co to skasuj komenta xD
Stucky foreva <
/Cóż, nie znam fandomu, a sytuacji to już zupełnie, więc ciężko mi się do niej odnieść. Jednak jeśli chodzi o Stucky, wprowadzenie tego do MCU (komiksy rządzą się jednak innymi prawami - magia wielu uniwersów) byłoby zbyt ryzykowne, by być opłacalnym. Fani Stucky fanami Stucky, ale nie wszyscy chcieliby widzieć, jak kultowa postać (przynajmniej w Ameryce taką jest) zostaje gejem, bo Marvel chce zarobić na fanach S/B i kontrowersji, jaką by tym wywołał. Osobiście wisi mi to, czy Steve jest hetero, bi czy homo - nie ma to żadnego wpływu na to, jak wymachuje tarczą. Z Bucky'm, jest podobnie, choć przyznaję, że w moim headcanonie Bucky nie wybrzydza żadną płcią (nie bez powodu zwracał się do mężczyzn per "my tiger" :P). 
/A tak poza tym - lubię Stucky, naprawdę. Ale oglądanie w takiej roli panów Stana i Evansa zdecydowanie nie jest moim marzeniem :P Kiedy myślę o Bucky'm czy Capie, zdecydowanie nie wyglądają oni jak w/w panowie.