22 października 2016

o.

Ale to co pląsało to nadrobiło? ;D
No ale to jest tajemnica, którą trzeba odkryć dopiero PO obejrzeniu filmu, nie wiesz? Nie wolno snuć takich domysłów i czynić projekcję przewidywalną. Masz później udawać zaskoczoną ;p
[link] jeśli któryś z Team Cap chciałby zmienić profesję to why not? ;p
/Cóż, może raczej zarobiło, zasilając skarbiec USA. Ale honoru to zdecydowanie nie nadrobiło :P
/Ale jak mam udawać zaskoczoną, skoro cała historia oparta jest na popularnych seriach komiksowych, a jedyną nowość (Xavier z Alzheimerem) ujawniono już na długo przed premierą :P? Poza tym, nie czarujmy się, filmy o Loganie nigdy nie miały jakiejś szalenie wciągającej i skomplikowanej fabuły.
/Steve ma największe predyspozycje. I może dzięki temu dotarłby do większego grona?
S: W Internecie nie ma ich online? 
 Nie jesteśmy aż tak zdesperowani. Obejrzeć w telewizji, w ciągu nocy, kiedy nie ma niczego ciekawszego - owszem. Ale to? Zdecydowanie nie.
B: No ale inni są chyba trochę za słabi na wasze...na was, o? Więc chyba wy razem, większa oglądalność i hajs..? Później się wypierzecie, że to zwykła mistyfikacja była.
 Ale ty wiesz, że ja nie jestem jakimś zwierzęciem czy coś? Znaczy, dobra, teoretycznie jestem, bo ludzie to ssaki, ale nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to, że nie musiałbym od razu połamać swojej partnerki czy tam partnera, czy zrobić Bóg wie czego. Potrafię zapanować nad popędem. Znaczy, chyba, nie miałem okazji sprawdzić. A raczej miałem, kupę lat temu, ale tego nie kojarzę.

Astrid Löfgren

N, dzięki temu ród Barnesów przetrwa wieki. Trzeba mu za te geny dziękować.
Dziękuję. Już widzę, że zapowiada się fantastyczna lektura.
/Czy wieki? Jeśli odziedziczą też autodestrukcyjne skłonności (akurat tamten Bucky tylko palił jak smok, załatwiając sobie raka, no ale...), ród Barnesów mógłby upaść z hukiem. Z tymi genami, bardzo dosłownie.
/Zerknij jeszcze na to opko - klik. Porazi cię ta dramaturgia opisu sceny śmierci. I ten wyjazd z Ameryki do Rosji na wakacje. W 1945.
Steve, a w Niemczech jest równocześnie bezpieczniej?
 Można powiedzieć, że tak. Nieco paradoksalnie, ale Niemcy, mimo swojej pozycji i historii, wcale nie należą do grona państw, które wręcz paranoicznie podchodzą do spraw związanych z Protokołem. A może powinienem powiedzieć, że nie mimo, ale dzięki swojej niezbyt chlubnej historii, nie podchodzą do tego aż tak radykalnie i chcą nawet odejść od pomysłu stałych opasek lub/i obroży, dzięki którym będą znać dokładne miejsce pobytu każdego zarejestrowanego nadczłowieka. Nie da się ukryć, jest to dość uwłaczająca metoda kontroli, krzycząca wręcz "Spójrzcie na mnie, zakuto mnie w obrożę, jestem niebezpieczny!".
Bucky, bo jestem nienormalna. To nie tak, że cały czas mnie denerwujesz. A jak już to jest to zazwyczaj do zniesienia. Czasami nie, ale w końcu jesteśmy tylko ludźmi.
 Mów za siebie, ja nie jestem tylko człowiekiem. Ja jestem aż człowiekiem, więc wypraszam sobie, proszę mi tu nie zaniżać moich osiągnięć.

o.

No ale po serum to znajdą się wyznawcy Kapitana Ameryki, więc będziemy mieć konflikt wyznań? ;p
Bo to takie męskie? Siekiera w silnych dłoniach? Skoro nie zasadził drzewa po synku, którego ma zaciukać to niech chociaż zetnie jedno i porąbie xD
/Od razu konflikt. Honor pozostaje ten sam, choć fakt, swoimi pląsami na scenie Steve nieco go splamił.
/Ale syna zaciuka dopiero w tym filmie. Przynajmniej tak sądzę, ponieważ w jednej z końcowych scen, kiedy Logan zasłania się przed atakującymi go szponami, widać, że jest ich sześć. Laura ma po dwa w każdej ręce. Daken miał po trzy, z czego jeden wychodził spod nadgarstka. W tamtym ujęcie rozstawienie szponów było identyczne. Dlatego sądzę, że Logan - jak w komiksach - zabije syna i to jego pochowa, nie Xaviera, choć zwiastun to sugeruje. I szpony są bardziej męskie od siekiery, o !
S: Wydawać by się mogło, że i Kendall jest taka z nich stonowana?
 Cóż, widziałem zbyt niewiele odcinków, do tego powtórek, by to osądzać. Ale spokojnie, niedługo to nadgonimy. Lubimy się tym dobijać na koniec dnia.
B: To ze Stevem jest tak źle, że nie stanie mu? Jeśli nakręcicie to co myślę, to sama zapłacę! Będziecie miliarderami!
 Nie wiem, czy jest z nim tak źle, i nie chcę wiedzieć. Prędzej wydłubię sobie oczy i odetnę drugą rękę, niż dowiem się tego z autopsji. 

o.

Trochę tak, ale są inne priorytety xD
Nakarmi małą i narobie drewna na opał. Perfekcyjna rodzinka będzie, o co Ci chodzi? ;p Ktoś musi zadbać o nową rzeszę x-menów ;p
/Bóg Bogiem, bo jedni wierzą do śmierci, a inny wyrastają z tego jak z wiary w Gwiazdora, ale jednak honor by się przydał, więc wstawmy go gdzieś pomiędzy "ojczyznę" i "mięśnie".
/Po co ma rąbać? Machnie pazurami raz i drugi, będzie jak znalazł do kominka. Laura może mu pomóc, też ma pazurki. Dziecko się pobawi.
W: Można było do niego zawsze zagadać?
 Wątpię, by Tony Stark zechciał plotkować przy kawie z Bucky'm Barnesem, którego obwiniał o śmierć swoich rodziców. Dlaczego więc ja miałabym zechcieć nawiązać bliższe relacje z Tony'm Starkiem? 
S: Kim, Chloe, Kourtney, Kendall czy Kylie?
 Kourtney. Jest najmniej wulgarna i ma jakieś wykształcenie.
B: Która ci się tam najbardziej podoba? Czego chcesz, ich życie to spełnienie marzeń dużej ilości ludzkości...
 Och, spełnienie marzeń? Czyli wystarczy dać dupy i wpuścić to w internet, żeby spełnić swoje marzenia... Spoko, da się zrobić. Steve, upijaj się i łykaj niebieski proszek, idziemy spełniać swoje marzenia!

Astrid Löfgren

N, cztery buckysie, jeden Bucky, i później jeszcze mniejsze buckysie. Nawał szczęścia. Podziwiam babeczkę.
Prawie się popłakałam ze śmiechu. To jej mundur? Jeśli masz gdzieś linka, podeślij <3 
/Może jest nadzieja, że z każdym pokoleniem jego geny słabły, więc wnuczęta nie były już tak uciążliwe? Zresztą, kogo ja oszukuję. Takich genów nic nie osłabi, one pokonają każdą zasadę dziedziczenia, wszystko. Bo to buckysiowe geny.
/Tutaj jest linczek, proszę bardzo. 
Wanda, ach, czyli z tych roślin robisz jakieś produkty. Fajnie. Skąd się w ogóle wzięła ta pasja, jeśli tak to można nazwać?
 Nie, nie robię. Znaczy, jeszcze nie robię, rośliny są zbyt małe. I sama nie wiem skąd ten pomysł. Chciałam po prostu znaleźć sobie jakieś zajęcie.Wtedy jeszcze nie było w tym niczego głębszego.
Steve, już myślałam, że sobie wymyślił jakąś ekspresję i używa jej aż do przesady.
O matko. Wiem, że miasta nie podasz, ale może chociaż w jakim kraju jest ta baza?
 Niemcy, ze względu na położenie. To niemal środek Europy, do Azji czy Ameryki można dostać się po kilku godzinach lotu Jetem. 
Bucky, ojej, nie chcesz się ze mną pogniewać. Miło <3 Ale tak, ja wiem, że to wiele wyjaśnia. 
 Odpowiedz mi na jedno pytanie, co? Choć pewnie i tak tego nie zrobisz, bo to pewnie tajemnica, którą zabierzesz do grobu, ale... Skoro tak działam ci na nerwy, po co je sobie psujesz, rozmawiając ze mną?

Rivoletta

Skoro to serial historycznt to jest tam dużo brutalności dohrze myśle?
Koczki, fartuszki? Czy ja o czymś zapomniałam?
Czy twój Bucky będzie miał jakąś styczność z dziećmi?
Dlatego właśnie wole literature zagraniczną.
/Serial historyczny, który pokazuje wydarzenia z perspektywy tytułowych wikingów, którzy grabili, gwałcili, obcinali głowy i palili wioski. I wszystko pokazywane jest w taki sposób, że wszystko to jest dla nich czymś naturalnym i nie widzą w tym nic złego. Jedynie Lagertha zabija Knuta, który próbował zgwałcić Angielkę, a swojemu drugiemu mężowi, który kazał ją pobić, i który chce zedrzeć jej ubranie przed tłumem ludzi, wbija nóż prosto w oko. 
/I tak, koczki i fartuszki - np. klik. Włosy w kucyk i dziecko, o którym wspomniałam, są tutaj.
 S, Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić.
Mogłam się tego po waszej władzy spodiewać.
 Po naszej władzy? ACTU to organizacja globalna,  współpracująca z ONZ i stu dwudziestoma dwoma państwami, które podpisały się pod Protokołem. Ciężko więc wskazać konkretne państwo. Potrafię za to wskazać konkretnego człowieka, który najpewniej za to odpowiada. A jest nim Ross.
B, Kobieca intuicja