Mniejszy może nie sądził,że wytrzyma parcie, a większy w stroju nie może się ruszać? xD
Wtedy jego mundur bardziej nadawał się do wyjścia do ludzi, a i mógł być jego kartą przetargową właśnie! Bo przypomnę, że Bucky'emu się podobał (klik)! Te nowe już nie są takie twarzowe, więc jak nie zamoczył, tak nie zamoczy :(
S: Wasza rocznica?
O tych "ważniejszych" rocznicach pamięta doskonale. Niektóre mu umykają i dzień, w którym pierwszy raz stłukł za mnie łobuza. Tak naprawdę wtedy się poznaliśmy. Jeszcze nie zaprzyjaźniliśmy, ale poznaliśmy. Kto by pomyślał, że dojdziemy tu, gdzie jesteśmy.
B: Podzielisz się jakimś smakołykiem?
Smakołykiem z rodzaju "na śniadanie zjadłem bardzo smaczną sałatkę owocową", czy raczej "uprawiałem gorący seks na plaży"? Raczej nie będzie wielkim zaskoczeniem to, że bardziej... smakowita jest opcja numer dwa.