6 czerwca 2017

o.

I Bucky się ani razu nie zlitował :(
 A to tylko jego wina by była? Steven nie mógłby się odezwać, zrobić czegokolwiek, przejąć inicjatywy? Mniejszy lub większy Steven? Najłatwiej zrzucać na innych :P
 S: Nie powiem mu! Ale co masz romantycznego w zapasie?
 Bucky ma kiepską pamięć do dat - i, broń Boże, nie mam o to do niego pretensji - więc pewnie nie zorientował się, dlaczego porwałem go akurat w tym terminie. Tym lepiej dla mnie, bardziej go zaskoczę.
 B: Może ma jak fiołek?
 Chyba bardziej jak rosła sekwoja. Nie, żebym jakoś szczególnie narzekał.

1 komentarz:

  1. Mniejszy może nie sądził,że wytrzyma parcie, a większy w stroju nie może się ruszać? xD

    S: Wasza rocznica?
    B: Podzielisz się jakimś smakołykiem?

    OdpowiedzUsuń