Wiesz, mi to na rękę bo sama nie lubie pierwszoosobowej narracji i mega ciężko mi się do niej przekonać. Wielkie nazwiska, piekne recenzje nie pomagają xD
Ten jego tetryzm jest spoko <3
/Narracja pierwszoosobowa jest trudną narracją, taki jest fakt. I mało kto potrafi nią tak operować, by wszystko realnie i dobrze oddawać. Ja się na silę nie czuję, dlatego przerzuciłam się na znacznie bezpieczniejszą narrację trzecioosobową. Ale kocham pierwszą osobę z wattpada <3 Np. "Bucky spadł. Krzyknęłam z bólu. Było mi tak bardzo smutno". Czujesz te emocje?
/"Jego" czyli kogo? Tony'ego czy Parkera? Bo poziom ich humoru i komizmu - a raczej jego brak - jest dla mnie bardzo podobny.
W: No ale nie było jak w Lagos, więc jest progres?
Tym razem nie. Ale następnym razem może być.
A: A co czujesz?Jestem zmęczona, bardzo. To tyle.
S: Chcesz się gdzieś schronić?
Muszę odpocząć od... tego wszystkiego. Potrzebuję długiej przerwy, żeby poukładać sobie kilka spraw.
S: Steven. Po prostu to powiedz.
A to nie mogą zrobić jakiś odczytów jak on mówi że jest dobrze? Żeby zobaczyć czy tak jest?
Sęk w tym, że to nie ocenienie tego, że przedtem było dobrze, a teraz nie jest. Nie. I to jest problem. Ponieważ jego problemy nigdy do końca nie zniknęły. Ale oczywiście lekarze się nim zajmą. Niektóre badania są jednak nieco bardziej czasochłonne od innych.
B: o nie, nie wchodź mi tu w trans bo będziesz wyznawac mi miłość i mówić do mnie kochanie jak chcesz rozkazów.
Jakich znowu rozkazów? Nie chcę żadnych rozkazów. Po prostu sądzę, że to gówno prawda.