6 maja 2017

o.

Nie wiem xD Ale coś jest nie tak, ze chcesz to zrobić prędzej, tylko co? ;D
 Miałam dać ci powody do kochania mnie, tak :P? To chcę je dać!
S: Em. Bucky jest irytujący gdy sika? Opróżnia pęcherz? 
 Mówiłem o metaforycznym znaczeniu tego stwierdzenia, które z tego, co mi wiadomo, oznacza po prostu ignorowanie kogoś.
B: dziwni
 Bywa. Mam widocznie dziwny gust.

o.

I tak go pewnie sobie tak zapalnowałaś.. I co chcesz nadgonić? ;p 
 Nah, według planu byłby tydzień później, ale co za różnica? Zrobimy tydzień wcześniej i świat się nie zawali. I czemu mam coś nadganiać? 
S: Hahaahah! Chciałabym to widzieć!
 Wierz mi, nie. Bucky w takich momentach jest jeszcze bardziej irytujący niż zazwyczaj. A to już coś.
B: No wiadomo, że sam na siebie nie wejdziesz.. Więc nie możesz wiedzieć, że jest inaczej. Wiec nie możesz się nie zgadzać nie mając konkretnych, prawdziwych a przede wszystkim sprawdzonych argumentów.
 Mogę opierać swoje argumenty na wnioskach, które wyciągnąłem po usłyszeniu wypowiedzi osób, które wcześniej na mnie gościł. Więc...

o.

A dajesz mi powody do tego? 
 Ależ oczywiście, że daję! Mogę dać ci tydzień Stucky od poniedziałku, jeśli chcesz :P
S: Ciesz się, że nie oblewa cię ciepłym moczem.. Takie jest przysłowie. 
 Tak, znam to przysłowie. I tak, cieszę się z tego. Choć czasem Bucky jest temu bardzo bliski.
B: Mówie coś.
 To mów. Nie zgadzam się.

o.

Nie wiem
 Nie wiesz... że mnie kochasz <3?
S: Ale co innego może spłynąć? I to może o to chodzi.
 Czasem spływa na mnie jego niechęć albo pogarda. Można to zaliczyć? Zapewne nie, ale ponoć przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, a pustka, wiec może w tym przypadku jest podobnie. Lepiej, żeby czasem odczuwał do mnie niechęć, niż nie odczuwał nic
 B: Miękki nie, wygodny tak

o.

Liczy! Nie umniejszaj mi! 
 Nie liczy! Zresztą tu Steven jest po mojej stronie!
S: Temu się z nim przyjaźnisz.. Chcesz go wygryźć ze spaniałosci.
 Nie, to nie tak. Mam po prostu nadzieję, że jeśli będę przebywał z nim odpowiednio długo, to część tej wspaniałości spłynie też na mnie. Tyle lat minęło, a nadzieja nie umarła.
 B: Wygodny jesteś.