No tak! Bo jedna od drugiej zgapia! Bo przecież nie da się samemu coś wymyślić i trzeba skiepścić już skiepcony tekst xD
Ale to naprawdę jest aż smutne. Kiedyś pojawiły się "preferencje i imaginy" i te całe zodiaki - kiedy pierwsze zyskały popularność, nastąpił nagły wysyp i było ich więcej niż zwykłych ff. Pojawiło się jedno opko o "niańce Avengers', które zyskało popularność - pojawiło się kilka niemal identycznych. Pojawiło się jedno opko "żeńskiej wersji WS" - nastąpił wysyp jeszcze gorszych o podobnej treści. I to tak podobnej, że po pierwszym rozdziale byłam wstanie DOKŁADNIE wypisać w komentarzu jak potoczy się fabuła.
+ lol, tak trochę apropo homofobii, o której wcześniej wspominałyśmy - klik. "W jednym z podręczników definicja homoseksualizmu wymieniona jest w podrozdziale poświęconym problemom z seksualnością oraz przestępstwom seksualnym". W podręczniku do WDŻR.
+ lol, tak trochę apropo homofobii, o której wcześniej wspominałyśmy - klik. "W jednym z podręczników definicja homoseksualizmu wymieniona jest w podrozdziale poświęconym problemom z seksualnością oraz przestępstwom seksualnym". W podręczniku do WDŻR.
I: Ale te już powinny być takimi do kwadratu fajnymi!
Wujek Tony mówił, że on zaklepuje sobie zorganizowanie moich osiemnastych urodzin. I że wtedy zacznie wpuszczać mnie na własne. Tata powiedział mu wtedy, że "po jego trupie".
G: A nie ma dzidziusia?Nie ma, ale będzie miał. Ale papuga jest fajniejsza.
S: Dostaniesz! *daje dyplom za przełykanie nasienia*
Och, dziękuję. Co muszę robić, by dostać złoty medal z modeliny?
B: Ale to...Zdrada?
Przecież tylko żartuję i nawet jeśli brałbym to na poważnie, to "użyję tego na nim" nie było obietnicą zaciągnięcia do łóżka, a raczej bardziej kulturalną wersją groźby "spróbuj tego raz jeszcze, a wsadzę ci do tyłka tak głęboko, że wyjdzie ci to gardłem".