13 kwietnia 2015

Astrid Löfgren

No cóż, no cóż. Śmiej się przez łzy! :) Dam ci jeszcze nazwisko, a co! Yelena Belova.

Wdowa chyba będzie wiedziała, jak tropić inną Wdowę, więc może to jakieś ułatwienie, sama nie wiem.
Yelena Belova czyli nasza urocza tancereczka Laura Matthers*, która zginąć miała w pożarze mieszkania wywołanym nieszczelnością gazu. Znowu więcej pytań niż odpowiedzi, bo nie wiadomo do kogo należało ciało i czemu badanie z próbki krwi zgadzało się z danymi panny Matthers. 
Znowu okazało się jak mało wiemy, bo Belova kręciła się nam pod nosem od lat. Naprawdę będę musiał pogadać z Natashą. Uwielbiają się, więc na pewno się ucieszy.
*Ukradłam kryptonim Natashy, a co. 

1 komentarz:

  1. Ty też się pewnie cieszysz na tę rozmowę, czyż nie? :)

    Oj tam, oj tam. Czepiasz się szczegółów. Równie dobrze mogła być panem Zenkiem spod monopolowego w polskiej dzielnicy. To chyba oczywiste.
    Krew? Jej podmienienie dla takiej Wdowy to chyba pikuś, czy się mylę? Natasha ci poopowiada więcej mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń