#1 Wiii!! Stoją mu sutki! A ciekawe czy zatrudnili kogoś, by dbać o ich odpowiedni wygląd, już nie pamiętam jak się ten zawód nazywał :(
Haha ale może serum będzie jeszcze tak długo działać, że nie będzie mieć problemów nawet z przenoszeniem Bucky'ego przez próg czy rzucaniem o łóżko xD a jak będzie mieć to potraktuje się go raz jeszcze serum xD
I takie zdolne te palce!
#2 Gdzie jest Wanda?! Albo Swann?! One by wiedziały jak pomóc.. I na przestrzeni tylu lat Steve wciąż jest jego kotwica.. Nic tylko chcieć Bucky'ego wepchnąć w jego ramiona no i by Steve nie był taki świętoszkowaty.. Ktoś serio potrzebuje dozy czułości i jedzenia,mimo że to mało męskie
/Czyli Winter Soldier ma człowieka od depilacji, a Kapiran Ameryka od dbania o sutki? Okej... Gdzie można składać CV?
/Rzuceniem o łóżko? Steve rzucający Bucky'm o łóżko :P? Toć biedak wylądowałby wtedy na łóżku sąsiadów dwa piętra niżej.
/Piękne, zdolne, ale za to nieco niepraktyczne, bo nawet na nich proteza ma łuski. A taką można by zrobić komuś krzywdę.
/Może i wiedziałyby, ale problem w tym, że Bucky najpierw musiałby pójść po tę pomoc. A on nie ufa Wandzie i nie da jej się zbliżyć do swojej głowy. Ze Swann to samo - pozwolił zbliżyć jej się do swojej głowy, ale to nie oznacza, że od razu jej ufa. Ale Steve jej ufa, a on ufa jemu.
/A co do imienia Steve'a na jego dłoni - można to interpretować jak się zechce, wolna amerykanka :)
S: Jego śmierć to wina Zoli i jedynie Swann by mogła mieć jakieś wyrzuty.. W końcu to jej rolą było zadbanie o bezpieczeństwo.
Nie jestem już Kapitanem Ameryką, ale wciąż jestem ich kapitanem. Jestem dowódcą i każda klęska, wszystko, co pójdzie źle na misji, o której sukces powinienem zadbać, jest moją winą. Błędy mojej drużyny są moimi błędami.
B: Dlaczego nie?Bo nie. Nie chcę. To takie trudne do zrozumienia?
Podejrzewam, że trzeba przesyłać do producenta xD ale to chcesz depilować czy sutkami się zajmować? ;]
OdpowiedzUsuńA dlaczego mają się ograniczać do igraszek w czterech ścianach? :p
A jeśli te łuski się unoszą i lepiej rozciągają wnętrze? :o
Jakoś Swann nie ufam, ale może faktycznie nie narobiła niczego złego przy tych nadajnikach? Haha to ja to interpretuje z dozą romantyzmu.. xD
S: Zaś ten kij ci w tyłek wlazł.. Myślisz że z Bucky'm jest okej czy na ślepo mu wierzysz?
B: Możesz go zawsze przytulić