22 października 2015

Rora T

Nie będzie Angie? Wielka szkoda, to wspaniała postać :( Marvel mógłby się w końcu na coś zdecydować, a nie zaczynają wątki, a potem je po prostu przerywają, bo wolą pokazać więcej scen akcji, a co za dużo to nie zdrowo. Tak samo jak z Dottie. Po co w ogóle uciekała, by teraz ją po prostu wykreślić. Albo ten cały Leviatan. Wszystko fajnie i pięknie, całe osiem odcinków o tym była gadka, a potem okazało się, że jeden facet jak zwykle chce się zemścić na Starku. To już marvelowska tradycja, niezależnie czy senior czy junior zawsze wszyscy mszczą się na Starkach i przy okazji chcą zniszczyć cywilizację.
Zwiastun by się już przydał, bo jestem strasznie ciekawa jak to będzie wyglądało. Liczę na film pokroju Zimowego Żołnierza, a nie drugich Avegnersów.
I jeszcze jedno pytanko :) Oglądałaś film "Jestem numerem 4"? Jeśli tak to, czy w uniwersum była jakaś postać z umiejętnościami podobnymi do numeru 6? :)
Braku Angie naprawdę mi żal, bo ona i Jarvis były jedynymi postaciami, dla których chciałam obejrzeć drugi sezon. Skoro jednej z tych postaci zabraknie, raczej sobie odpuszczę. A brak panny Martinelli wydaje mi się dość dziwny, bo skoro akcja toczyć ma się w Los Angeles, to Angie, która chce zostać aktorką, pasowałaby tam jak ulał.
Wątek Fennhoffa i Zoli został zakończony, ponieważ twórcy chcą uniknąć jakichkolwiek większych nawiązań do MCU. Bo przecież w wielkim, spójnym uniwersum ma to wielki sens. Dottie jednak ma się pojawić, a skoro wątek Leviatana także został zakończony, będzie pewnie chodziło jej tylko o zemstę na Peggy. A szkoda.

Nie, nie oglądałam tego filmu i nie mogłam też znaleźć żadnej wiki, z której mogłabym przybliżyć sobie postać numeru 6. Jeśli jednak napiszesz (choćby ogólnie) jakie to umiejętności, postaram się pomóc :)

1 komentarz:

  1. To przynajmniej Dottie, ale tak szczerze to już unudziły mi się wątki z zemstą. Co innego kiedy bohaterowie walczą w imieniu swoich przekonań, głupich, czy mądrych to już mniej ważne, ale nie ciągła zemsta.
    Była ognioodporna i trochę trudno to określić, albo znikała i pojawiała się w innym miejscu, albo coś w rodzaju Pietro bardzo szybko się poruszała, ale chyba jednak obstawiam tą pierwszą opcję :)

    OdpowiedzUsuń