23 września 2016

Rivoletta

Czuję się teraz głupio że o tym nie pomyślałam. Aż mam ochotę go przytulić.
Można powiedzieć że to słodki chłopak.
/Problem z Bucky'm, że czego się nie zrobi, coś zawsze będzie nie tak. Zechcesz go przytulić, będzie burczał pod nosem, że nie lubi jak ktoś go dotyka. Nie zrobisz nic... Cóż, też będzie narzekać.
/Słodko-gorzki. Lubi też papierosy, piwo i rosyjską wódkę. Szczególnie to drugie. 
S, A co najczęściej wtedy robicie?
 Rozbijamy obóz, zbieramy siły, staramy się zrelaksować. Jeśli wypada nam przepustka, odwiedzimy jakiś bar. Ja nie mogę się upić, ale oni już tak, więc muszę mieć oczy z tyłu głowy.
B, Fakt masz racje. Niektórzy mi mówią że rozmowę z kobietą można porównać do pola minowego.
Nie są to duże wymagania, prawda. Trudniej jednak znaleźć kogoś kto im sprosta
/Wychowałem się wśród kobiet, ma'am, więc wydaje mi się, że mam pewne doświadczenie w przedostawaniu się przez takie pole. Choć nie zawsze mi się to udaję.
/Trudniej, ale nie jest to jednak awykonalne. Dlatego mam nadzieję, że będą miały to szczęście.

1 komentarz:

  1. On chyba już narzekał na wszystko.
    Czyli z stąd ta sytuacja w Stucky? A ktoś jeszcze miał zarzygane przez Buckyego buty czy tylko Steve ma to szczęście?

    S, Opowiesz jakieś śmieszne historie z ich poczynań kiedy byli nie trzeźwi?

    B, A jakie są twoje podboje miłosne?
    Co obecnie robicie?

    OdpowiedzUsuń