Temu podobała mi się promocja DKMS'u - zostań bohaterem, oddaj/podziel się szpikiem xD Nawet Szlachetna Paczka w spocie ma ludzi biegających z pelerynami xD Bądź co bądź, to też bohaterstwo? I nikomu łomotu się nie spuszcza? ;p
A mi to nawet krwi oddać nie pozwolili, bo ważyłam zbyt mało. Ba, za pierwszym razem (jeszcze w technikum) nie dopuszczono mnie nawet do lekarza, ponieważ pielęgniarka na oko stwierdziła, że mam niedowagę. Sporo osób odesłano wtedy z kwitkiem, co wynikało po części z kiepskiej organizacji zbiórki. A to trochę zniechęciło i powiało argumentem "nie, bo nie", przynajmniej w moim przypadku. Fakt, nie ważyłam tych 50 kg (ale byłam i jestem niska, więc nie mam żadnej niedowagi, ale mam za to 0Rh- ), ale czytałam o tym, że w przypadku niektórych osób można zrobić wyjątek i pozwolić im oddać krew. Później już nie próbowałam, bo zdyskwalifikowano by mnie też z innych względów.
/A co do oddawania szpiku - skoro nawet w takiej głupiej "Szkole" do tego zniechęcają, mówiąc o tym, jak bycie dawcą bardzo utrudnia życie, bo trzeba o siebie dbać i nie wolno imprezować, i w ogóle życie się przez to traci, to cóż...
S: Ale to powrót do pracy, czy dalszy wypoczynek w domu?
Nie mamy typowej pracy w wyznaczonych godzinach, więc ciężko dokładnie stwierdzić. Możemy chcieć wrócić do pracy, ale nie uda się to, ponieważ Fury nie będzie miał co z nami zrobić, a możemy chcieć rozkoszować się urlopem i w drodze na lotnisko dowiedzieć się, że nie ma mowy, nie ma żadnego wypoczynku, mamy zaraz wracać i ruszać do pracy. To potrafi skomplikować życie, ale to taki zawód.
B: Haha może nie będzie tak źle? Walnij prosto z mostu o tych wszystkich pozycjach to za jendym zamachem zostanie wtajemniczony, więc jak "upomnisz" się o nie za jakiś tam czas powinien mieć je już przetrawione?
Ale co znowu ja? To ja jestem ten zły i wszystko udziwniam, tak? A on to świętoszek? Nieprawda! Protestuję przeciw takiemu.. stereotypowemu myśleniu!
Haha to ja miałam raz sytuację, że lekarz mi nie chciał pobrać krwi przez brane tabletki na tarczyce, które nie mają wpływu na krew, więc można mojej używać. Ale! W regulaminie mają, że przewlekle chorzy nie mogą oddawać krwi. Na co stwierdziłam, że jestem zarejestrowana w DKMS'ie i oni nie widzą problemu, to kręcił głową, ale skoro tak i skoro wcześniej już oddawałam w tej placówce to się zgodził. A pielęgniarki się śmiały bo czekały na mnie co tak długo xD plus mam "naturę", że ilość moich krwinek zawsze jest koło 12tki, więc czasem i na to kręcili nosem, ale obiecywalam coś zjeść i wypić kawę po xD
OdpowiedzUsuńEee? Co? Jakoś nie odczuwam bym życie traciła i na imprezach nie bywała, czy odmawiała sobie czegoś :o
S: Czyli carpe diem. Ale udaje wam się prowadzić życie szczęśliwej rodzinki.
B: Em. To chyba nie dostaniesz czego chcesz w takim razie?