Dziękuję bardzo za listę :)!
Bucky: Yelena wspomnała, że zanim "się naprawiłeś" gdzieś wyszedłeś. Można wiedzieć gdzie poszedłeś, że tak to na ciebie podziałało i wróciłeś trochę nie w sosie? Znaczy sądzę, że taki wróciłeś, bo mówiła, że się pokłóciliście.
/Tamci ludzie coś mi zabrali. A możesz mi wierzyć, że ja naprawdę, naprawdę nie lubię, gdy coś mi się odbiera. Kierując się więc zasadą oko za oko, ja także coś im zabrałem. Może popełniłem wtedy błąd, przypominając im to, z kim mają do czynienia, ale mimo to nie żałuję. To było jak rozprostowanie skrzydeł po długim pobycie w ciasnej klatce. I wiem, że te emocje były złe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz