25 listopada 2015

Rakshasha

N, widziałaś?! Trailer! *.* [link]
Bucky dobrał się do hełmu Iron Mana, mamy walkę, której pragnęłyśmy, i wygląda jak badass. Jaram się *^^* Co sądzisz? ;D -> Tak, nie jestem w stanie wymodzić nic bardziej konstruktywnego xD 
Widziałam i najbardziej boli mnie w tym wszystkim polski tytuł. Wojna Bohaterów? Serio? Co takiego jest w Wojnie Domowej, że zdecydowali się aż na takie odstępstwo? Boją się użyć tego słowa przez obecną sytuację polityczną czy co? Już nawet "Legion Samobójców" nie brzmi aż tak żałośnie :/
Sprawa druga- naprawdę cieszę się z tego, że Marcin Hycnar ponownie będzie podkładał głos Bucky'emu. W zwiastunie brzmi dość... no kiepsko, ale w filmie wypadnie zapewne tak dobrze jak w CA:WS, gdzie jego "Jesteś moją misją" pobiło na głowę wersję w wykonaniu pana Stana. 

I to, że Bucky dobrał się do hełmu Tony'ego to pestka. Bucky dobrał się do reaktora:
Bucky "Uderzyłeś mojego przyjaciela, więc ja wyrwę twoje metalowe serce" Barnes ^^

I gdzie Bucky ze zdechłym boberem na twarzy :(? 

2 komentarze:

  1. Czy on tam mówi "Steve's dead"?! Mam nadzieję, że to tylko wybryk mojej wyobraźni...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam polskiej nazwy - o, wow, to wymyślili xD To ja tam wolę mówić angielską nazwą, a co. Oglądałam CA:WS z dubbingiem chyba tylko raz i, szczerze mówiąc, dla mnie różnica była średnio odczuwalna, a teraz na trailerze... Jak dla mnie spoko ;p Do kina na pewno pójdę na napisy, bo nie cierpię dubbingu w filmach - no, nie, po prostu xD - ale pewnie w domku, jak będę mieć okazję, dla porównania zobaczę też tę wersję, żeby mieć porównanie. I czy mi coś umknęło, czy już jest trailer z dubbingiem polskim? Czy po prostu konstrukcja Twojego zdania mnie zmyliła? Bo teraz nie jestem pewna...
    Haha, o rany, oglądałam w szkole na laptopie i nie dojrzałam, że to reaktor - świetnie, Raksh, świetnie, popisałaś się xD Aaaaaach, tak, to jest to! Ta metalowa łapcia z powoli gasnącym reaktorem, o tak. Sorki, Tony, lubię cię, ale Bucky'ego uwielbiam bardziej xD

    Ogolił się i zapuścił porządny zarost, żeby się bardziej Steve'owi podobać xD Chociaż w tej scenie, gdzie mu łapcia ugrzęzła - biedna łapcia - chyba jeszcze jakieś resztki się ostały...
    I czy tylko ja miałam takie wrażenie, jakby sobie chciał wtedy oderwać tę cudną rąsię? xd Naprawdę tylko to mi pierwsze do głowy przyszło, bo raczej przypadkiem jej tam nie wsadził.

    OdpowiedzUsuń