Dobra uznajmy, że to się stanie w domu, a w domu nie chodzi się w butach, więc ani on ani ja ich nie będziemy mieć xD
Uuuu może pora zmienić kosmetyki i fryziera? :p
Oj! A jak to podpisał? No też to słyszę! Ale i widzę jak Steve mu pokazuje do kogo to należy xD
/Bucky może chodzić w czym i gdzie zechce, i nikomu nic do tego. O ile nie wyjdzie na zakupy w damskiej koronce lub w stroju Adama, bo za to mogliby go już zgarnąć.
/Z chęcią, ale Bucky, skubaniec i egoista jeden, nie chce mi podać namiarów na swojego. Na innego nie warto.
/Post nie mógł pojawić się na instagramie, bo nagość (w końcu namalowane męskie pośladki to takie zło, nie to co półnagie fotki realnych kobitek...), ale znalazłam go na jednym z blogów:
/No i Bucky należy tylko i wyłącznie do Bucky'ego. Steve może go ewentualnie dopieszczać.
S: Co byś ja potraktował jak swoich weteranów?
Mogę to zrobić, nie ryzykując przy tym utratą zdrowia lub życia. Bo wiesz, zdrowie mi się przyda, a życie lubię. Dlatego padło na Steve'a. Wszyscy zadowoleni, ryzyko zażegnane.
S: Do mnie masz, prawda?
W takim razie chyba naprawdę mam zbyt miękkie serce, ponieważ chciałem zaprzeczyć.
B: Okej. Dziś jest piekny dzień
Jest zimno i zbiera się na śnieg. A ja nie lubię ani zimna, ani śniegu. Więc nie, nie jest.
Podłoga będzie podgrzewana, więc miło mu się będzie chodziło w skarpetkach xD Nie psuj mi teorii xD Ja Twoich nie psuję xD
OdpowiedzUsuńHahaha jeszcze nie jesteś godna, pewnie musisz dobić do któregoś poziomu co by dostać pierwsze trzy cyfry telefonu xD
Haha nikt, nawet Instagram nie jest przygotowany na pośladki Bucky'ego, ich piękno to nawet pewnie i Steve onieśmiela! Ale jedynie on może dotknąć xD
S: Steve nie może dostać anemii? Nie no spoko, najlepiej na kapitana to zwalić.
S: Ile razy mam jeszcze przepraszać?
B: Czas na wylegiwanie się pod kołderką!