Pewnie pewne ogłoszenia są dostępne na internetach ;p ale teraz pytanie, czy zrobiliby to lepiej czy gorzej? ;p
Zaczynasz mieć wena? :D Wiesz, Stucky przyjmie każdą dwuznaczność i jednoznaczność xD
/Okazało się, że w weekend będę mieć więcej czasu na referacik. Poszedł mi rozrząd w samochodzie, więc nie dojadę na zajęcia. Ale myśląc optymistycznie - promyk szczęścia w wielkiej masie nieszczęścia :P
/Wen wenem, ale czasu brak, więc lepiej niech sobie pójdzie i wróci wtedy, kiedy będzie mi potrzebny.
I: A wiesz jak zginiesz? No, pewnie każdy marzy o widzeniu przyszłości, możliwości dzięki temu zmienienia wszystkiego, ale tak jak mówisz, co jest nieuniknione- jest nieuniknione.
Sposoby się zmieniają, jeśli tylko próbuję wpłynąć na przyszłość i ją zmienić. Jednak każda z obranych dróg doprowadza mnie do tego samego momentu. Jest nieunikniony. Niektórych rzeczy nie po prostu nie da się zmienić, bo jak mówisz - co jest nieuniknione, jest nieuniknione. I właśnie przez takie momenty nie przepadam za tą mocą. Tak jak przez to, że zawsze wiem komu zostało jeszcze wiele czasu, a kto odejdzie bardzo szybko.
B: Kocham cięZnowu? Za co?
Haha! Jakie mądre podejście! Zawsze trzeba doszukiwać się pozytywów xD ucz tego Bucky'ego xD zawsze mógł kogoś dłużej torturowac, ktoś był brzydki etc xD
OdpowiedzUsuńChociaż pozapisuj te myśli xD
I: A z waszej ekipy? Kto odejdzie pierwszy?
S: Jak zawsze. Coś przyjemnego może się wydarzyło?
B: bo chce i moge?