N, przynajmniej są konkrety. Stworzę własną fabułę i się w niej nie zaplączę, jak twórcy Wikingów.
Matuchno kochana, aż serce może zaboleć takie to smutne. O co chodzi z tym info? Nie orientuję się w tym czymś.
/Chodź, razem będziemy pisać scenariusze do paradokumentów na miarę "Ukrytej prawdy" <3
/To po prostu informacja o pewnym przedmiocie, który możesz kupić po odblokowaniu danej postaci. Horrendalnie drogim przedmiocie, za który musisz wybulić sporo prawdziwych pieniędzy. W tę grę na dłuższą metę nie da się grać bez płacenia sumek po kilka lub kilkanaście złotych co kilka dni, dlatego odpuściłam. A system płatności jest tak skonstruowany, że jak jakiś rodzic raz przypisze do tej gry swoją kartę, to dzieciak później może nabić mu niezły rachunek, bo płatność nie wymaga żadnego potwierdzenia. I wykupi sobie zestaw za 399,99 złotych :P
+ klik
+ klik
Steve, zgubiłam się.Ładną mamy dziś pogodę. Wyraźnie się ociepla.
Bucky, może być, ale to za mało, żebym cię pochwaliła.Ale się staram, doceń to.
N, ojej, uważasz, że mój talent mógłby współpracować z twoim? <3 Toż to zaszczyt!
OdpowiedzUsuńA ja naiwna myślałam, że to całkiem darmowa gra.
Aww, Buniu z piesem jakiś taki mniej mrohny <3
Steve, nieładna. Dosłownie czuję w kościach deszcz.
No wyjaśnij mi, o czym mówiłeś, bo się naprawdę zgubiłam, a nie lubię nie rozumieć.
Bucky, docenię jak mnie jeszcze pochwalisz.