27 lutego 2017

o.

I widzisz? Masz nawiązanie, jak możesz mówić, że oni tylko tak czczo gadają? ;o
Ej! Tam pada śnieg a on półnagi biega?! Przeziębi się! Przewieje mu korzonki! Musi się ubrać ;((((
Ale może za chwilę nie będę dadnięty? 
/Ale to i tak trochę śmieszne, że nikt nie zaproponuje nawet "Hej, mamy do czynienia ze śmiercionośnymi robotami, może zadzwonisz do Starka, Coulson?" (och, czekaj, nie może, bo Avengers nawet po pięciu latach nie wiedzą, że Phill żyje...) albo nie rzuci nawiązaniem "AI, poważnie? A nie pamiętacie co było z Ultronem?". 
/Yep, tylko Bucky potrafi biegać półnagi po biegunie, bo why not, przecież jest Winter Soldierem, nie :P? A są tam, bo Kobik miała ich zabrać w bezpieczne miejsce. Więc zabrała, bo tam jest przecież Święty Mikołaj i gdzie będzie bezpieczniej? 
S: Jeśli tak będziesz myśleć, to tak będzie?
 Nawet jeśli będę myśleć inaczej, to pewnie i tak wszystko pójdzie źle. Jak zawsze.
 B: Em, jakie ci pierwsze na myśl przyszły?
 O nie, tak nie będzie. Jak chcesz ze mną rozmawiać o ważniejszych sprawach, to proszę bardzo, rozmawiaj, ale ja się nie będę sam wkopywał i tematu nie zarzucę. Więc czekam.

1 komentarz:

  1. Za dużo od nich wymqgasz.. Jak możesz? Oni się tak starają.
    Haha u mnie pod łóżkiem? Mój kot się tam zawsze chowa xD a Bucky już wie, że Steve to "Hail"?

    OdpowiedzUsuń