22 maja 2017

Astrid Löfgren

N, Taszeńka to niewiasta wielu talentów. Jest też tak wspaniała, że ma prawo do argumentu pt. "Bo nie".
Oby nie wyszły z tego kwiatki, że Polacy mogli się z Niemcami dogadać, a nie Warszawę niszczyć, a Marysieńka pokonała w pojedynkę cały oddział nazistów. 
/I do sławnego pocisku "Mała to jest twoja pała". Tak. Są autorki, które uważają to za super ripostę, której użyłaby 32-letnia agentka w rozmowie z 47-letnim geniuszem (który rzuca komentarzami "A twoja stara to...).
/Aż przypomniało mi się to opko, gdzie dwie Maryśki-córki nazistów, walczą w powstaniu warszawskim razem z Alkiem i Zośką :P Szkoda, że zostało usunięte po analizie pierwszej części. Może pod koniec okazałoby się, że Maryśki wygrały wojnę :(

+ Mam mały poślizg i notkę wrzucę jutro.
Steve, znam to. Mieszanka strachu, zniecierpliwienia, trochę może złości i radości.
 Nie odczuwam złości, chyba że na samego siebie za to, jaka jest sytuacja. Ale z resztą nie mogę się nie zgodzić.
Bucky, co się tak denerwujesz. No przecież masz gdzieś co mówią inni.
 Moja sprawa co i gdzie mam, więc mogę mieć to gdzieś, albo mogę nie mieć... I tak, to trochę nie ma sensu. Bardzo trochę, ale jakoś nie mam weny na jakieś wymówki czy złośliwości, przykro mi bardzo.

1 komentarz:

  1. N, och, rodem z podstawówki <3 I to utwierdza mnie w przekonaniu, że te wszystkie dzieła piszą dzieci.
    I nasuwa się pytanie, dlaczego p. Kasia nie usuwa swoich książek po analizach i recenzjach :(
    Ja się nie gniewam, poślizgi się zdarzają.

    Steve, to właśnie miałam na myśli. Chcesz, żeby wszystko było dobrze, a się do końca nie da, bo maluszek pojawia się w nieoczekiwanym momencie i trzeba zacząć się dostosowywać do nowej rzeczywistości. To trudne i wymaga nagimnastykowania.

    Bucky, a miałam wielką ochotę się dzisiaj pokłócić. Niszczysz mi plany.

    OdpowiedzUsuń