5 października 2015

Rakshasha M

Hej, N! Zaginionam w akcji, ale nie zniknęłam! Wielkie pokłony Ci biję, że jesteś w stanie tak regularnie odpowiadać na pytania, jak Ty to robisz? Zdradzisz mi tę wiedzę tajemną? I zobaczyłam Twoją topkę - polubiłaś zarost pana Stana? ;p Musze przyznać, że wygląda całkiem dobrze. To gify z nowych wywiadów? I jak już tak sypię pytaniami, to jeszcze jedno będzie. Gdzieś mi się przewinęło "Wis" w którymś pytaniu, chyba do Sama, i tak się nagle zdziwiłam, czy przypadkiem takie przezwisko dla Wintera już nie istniało, a ja żyłam w błędnym przekonaniu, że je sobie wymyśliłam xD Oświecisz mnie? P.S. Odpis na mailu z refleksem szachisty też jest ^^"
Teraz nie odpowiadam już tak regularnie i często jak na samym początku. Wtedy po pół godzinki odpowiedzi już były, bo publikowałam posty z telefonu, siedząc w poczekalni do lekarza. Można więc powiedzieć, że ten blog powstał się i rozrósł dzięki NFZ :P
Pan Stan widocznie wziął przykład z pana E. i poprzycinał to i owo, więc od razu wygląda o wiele lepiej. Na wcześniejszych zdjęciach, gdzie jego broda przypominała bardziej zdechłego zwierza (a konkretniej to bobra, jak ustaliłyśmy z Astrid), wyglądał naprawdę wybitnie nieatrakcyjnie i trochę odpychająco. Ale taka miała być charakteryzacja, więc to zrozumiałe. A teraz (przynajmniej moim zdaniem) wygląda lepiej niż kiedykolwiek. Ale ulubioną brodą N i tak pozostanie ta należąca do pana Evansa. I tak, gify są z wywiadów.
Czułam się trochę głupio, gdy zaczęłam czytać twoje opowiadanie, bo to jest Wis :P I to on stawał mi przed oczami, gdy czytałam o Wisie. Ale trzeba przyznać, że trochę do Winniego podobny. Tylko przystojniejszy i bardziej kontaktowy ^^  

+ Dla mnie również hańba, bo nie skomentowałam twojego nowego rozdziału, ale obiecuję poprawę i zrobię to w weekend. 

1 komentarz:

  1. Ojoj, hah, to sobie wybrałam przezwisko dla Wintera xD Przynajmniej psi wzrok usprawiedliwiony! W pewnym sensie... Popatrzmy, to jednak NFZ pośrednio zrobił jakiś dobry użytek, nie spodziewałabym się tego ;D
    A chyba mi się nawet przewinął gdzieś te bóbr... Yup, widać, że wygląda zdecydowanie lepiej. I przyznaję bez bicia, szczerzę się do gifów ^^ Pan Evans jak dla mnie czasami ma zbyt długą, osobiście wolę krótki zarost, jednak nie dobiorę mu tego, że zdecydowanie genialnie w niej wygląda.
    Bardzo mi miło będzie, już się doczekać nie mogę ^^ A jak tam ogólnie dni mijają?

    OdpowiedzUsuń