Jak tam ze Stevem się układa?
Jestem żołnierzem, wychowałem się na historii Kapitana Ameryki, przerabiałem epizod bycia Iron Patriotem - powinienem być dumny z tego, że mogę być w tej drużynie. I jestem. Ale tak serio, i mniej sztywnie - jestem w Avengers Kapitana Ameryki. Kto jako dzieciak nie biegał z plastikową tarczą i nie czytał komiksów o nim? Jest super. Tylko Tony ma nie wiedzieć, że to przyznałem.
Ou,więc tu nie ma miejsca na Stuckyholizm
OdpowiedzUsuń