Dobrze, że nie idziesz w drugą stronę - że jest tak zniszczony, że wpadnie w pierwsze lepsze wyciągnięte po niego ręce. Albo do wszystkich.
To Thor kamerdynerem ;D
Dobrze, że rozmawia z tymi z piórami. xD
"Do kogo piejesz" - pieją koguty, nie?:D
/A wiesz, że taką opcję też rozważałam? W końcu Bucky jest tak wygłodzony łagodnego dotyku i spokoju, że mógłby dać się omotać każdemu, kto mu go obieca. W pewnym sensie już raz wpadł w podobną relację (z Yeleną, która była przecież taka miła) i mogłoby się to powtórzyć, ale wolałam jednak tego uniknąć. Chociaż raz oszczędzę mu obrywania po tyłku :P
/A nie raczej "do kogo pijesz"? Piją... pijaki, nie?
/I specjalnie dla ciebie dodałam odpowiedź w ankiecie :P!
Chyba czas się pożegnać z przyjaźnią? Czy zawalczysz jeszcze?
/Oczywiście, że tak. Nie zrezygnuję z Bucky'ego tylko dlatego, że mamy pewne problemy. Na pewno są tylko przejściowe. Naprawimy to.
Mój kuzyn ma i czytelnicy.. Choć ostatnio (mieszkam w bloku) próbowały się gołębie do domu dostać.. Co im naopowiadałeś?
/Przepraszam, ale co ma twój kuzyn? I nie odbiło mi jeszcze aż tak bardzo, by rozmawiać z gołębiami. Gadałem tyko z sokołem, którego kiedyś hodowałem. Nazywał się Redwig, na jego cześć nazwałem drona.
Oj Kotku, Kotku../Chcesz mnie doprowadzić do szału, prawda? Co mówiłem o tych durnych przezwiskach?
Jednak masz dobre serce, ale tak OTAll to już chyba byś nie dała rady napisać,prędzej rączkę xD
OdpowiedzUsuńTam było piją? Akurat z urodzin przyjaciółki wróciłam.. xD
Haha pierwsza w ankiecie odpowiedziałam! I zgadnij co wybrałam? :p
To trzymam kciuki. Nie mam co ci grozić, że jak go skrzywdzisz to pewną część ciała tobie skopie bo nogę złamie, ale zrobiłabym to
No ma gołębie? Jakaś bliska relacja i głębsza historia się za tym kryje? Czy po prostu pierwszy ptak z którym rozmawiałeś? Ale to tylko ze skrzydlatymi potrafisz, czy próbowałeś z innym zwierzęciem?
Chodź na loda?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPrzykazanie pierwsze Bucky'ego:
UsuńDurne przezwiska