No wiesz Ty co :( złamałaś mi serce :(/Nie pierwszy i nie ostatni raz :P
Jakim cudem Ty wciąż wracasz do Trash Party? :o już wolę Tony Stark/Jarvis xD
/Aż taką masochistką nie jestem, żeby do tego wracać :P Po prostu niektóre genialne pomysły wyryły mi się w pamięci i nie chcą z niej zniknąć. Jak sławetne "fuckpotato". Brrr... A teraz coś milszego, bo do "The Sims" wreszcie dotarły małe dzieci - tutaj papa Bucky pokazuje jak postępować z dzieckiem - klik i klik, a tutaj papa Steve pokazuje jak nie postępować z dzieckiem - klik, klik (jak on robi to bez trzymania dziecka?!) i klik. Do tego tutaj Steve trzyma ręce zbyt nisko, a tutaj Bucky pokazuje mu, że tak nie wypada.
S: A dacie radę każdemu z osobna wstrzyknąć? Czy też na zasadzie rozpylenia to macie?
Doktor Ines testuje to w takiej, nie innej wersji, ponieważ jest to bezpieczniejsze. Jednak jak tylko wszelkie testy wyjdą pomyślnie, wyprodukuje wersję antidotum, którą w razie potrzeby będzie można rozpylić.
B: Każdy człowiek wybiera mniejsze zło pod siebie. Nie ma co tego oceniać czy negować.
Nie każdy. Są tacy, co wstawią się za kimś, biorąc na siebie jego ciężar czy karę. Czasem nawet za kimś zupełnie obcym. Nie rozumiem tego, ale wiem, że to coś, co powinno się szanować.
:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
OdpowiedzUsuń:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
Ja Ci współczuję... :o ale tylko z powodu Bucky'ego.
Hahah Bucky mający rodzeństwo mógł wiedzieć jak się zachować a Steve.. No cóż, Steve pewnie improwizuje xD
Nigdy nie sądziłam że komuś trzeba ścisnąć usta bo za nisko trzymał ręce i hej! Od kiedy to nie wypada?!
S: No jak zainfekuja setkę osob to ciężko będzie ich ze strzykawkami gonić.
B: Niby tak, ale nie zawsze. Do każdej sprawy i sytuacji powinno się podchodzić indywidualnie