3 stycznia 2017

o.

Steven to na pewno doceni! Szczególnie gdy Bucky przyniesie mu żarełko i skorzysta z toalety, tak czekając aż Steve odda talerz xd
Ale nasze domysły będą xD
Łóżko im też poskąpiłaś? :o
/Oj tam, w prawdziwym związku nie ma wstydu, więc pewnie nie byłoby to nic, czego Steve już nie widział. Pogadaliby sobie w międzyczasie, może Steve by się podzielił... Potem może Buniu umyłby go gąbką :P?
/Łóżko mieli, ale sobie poszło. Więc teraz nie mają, póki nie kupię im nowego. Ale co tam, dywan też jest wygodny.
S: Oczywiście. Dacie rade. Macie Izanami, więc pewnie szybko ogarnięcie cieżarówki.
 Izanami w swoich wizjach potrafi zobaczyć tylko kogoś, kogo już widziała. To problem numer jeden. Problemem numer dwa jest to, że towar już dawno mógł zostać przepakowany na statki lub samoloty.
S: Przejęzyczenie. Będziesz się rozbierać.
 Jeśli miałbym zdejmować jedną część odzieży za każdym razem, kiedy pomyślę lub powiem coś pesymistycznego, już dawno musiałbym zdzierać sobie skórę.
B: Jesteś, wiem ze jesteś
 Nie jestem. Wiem, ze nie jestem. Chcesz się kłócić?

1 komentarz:

  1. No ale wiesz, jadłby xD więc mógłby chcieć kameralnie? ;p to aż dziwne że jeden drugiego jeszcze gdzieś nie przypiął w ramach bezpieczeństwa xd
    Robisz się znowu wyrodna xd ale w ich wieku z kregoslupem już nie tak, więc dywan i podłoga grają xD

    S: Więc szukacie igły w stogu siana

    S: Em. Akurat bez skóry to tak nie bardzo chcę cie oglądać, bez obrazy. Wole jak tylko ubranie zdejmiesz. Od pasa w górę.

    B: Dlaczego mamy sie kłócić o to, jak ja ciebie widze?

    OdpowiedzUsuń