9 maja 2017

Astrid Löfgren

N, poproszę takich więcej, nie obrazę się.
Ach, ok, już łapię. W sumie mam refleksję, dlaczego autorki mylą psychopatow z socjopatami, ale z seryjnymi mordercami to już nie.
Jak Bucky będzie miał okazję rozmawiać z Samem, to dawaj od razu znać, przybędę. Bucky nie może być samotny.
/Tak bez niczego to nie umiem :( Muszę mieć podkładkę z rodzaju tego żenującego zdjęcia.
/Toć psychopata to jest morderca zabijający swoje ofiary z uśmiechem na ustach! Może nie jest :P?
/Chyba pisanie Samem nie bardo mi wychodzi, bo jego partnerka z SHIELD jest zażenowana jego poczuciem humoru, uznaje go za zbyt miłego i che napisać dla niego książkę o byciu dobrym agentem :P
Ian, skąd ta konkretna działka zainteresowań? Co cię do tego skłania oprócz chęci wykorzystania swoich umiejętności i zdolności w szczytnym celu?
 Można powiedzieć, że doświadczenia z domu. Tata nie ma ręki, siostra nóg, korzystają z protez o różnym stopniu zaawansowania i różnym przeznaczeniu, ale wciąż jest wiele do udoskonalenia. Proteza ręki taty jest bardzo zaawansowana, ale też wyjątkowo ciężka, przez co obciąża kręgosłup. Jest wiele do udoskonalenia. A to też trochę pociąga, nie będę kłamał.
S, B, na razie chyba musicie przeżyć bunt nastolatków, nie? Czy może dzieciaki nie sprawiają problemów?
S: Problemy różnego typu zawsze się pojawiają, jednak wychodzimy z założenia, że zamiast czegoś kategorycznie zabraniać, lepiej porozmawiać i jeśli tylko to możliwe, starać się wypracować jakiś kompromis.

B: Chyba, że w grę wchodzą zbyt krótkie szorty albo makijaż. Wtedy nie.

S: Yhym, tak Bucky. Wcale nie masz miękkiego serca i prędzej lub później sam nie wynajdujesz tego kompromisu lub nie odpuszczasz.

B: Dobra, mam. Zadowolony? Nic nie poradzę na to, że mam miękkie serce.

1 komentarz:

  1. N, coś wymyślę, żeby ci pomóc.
    A no tak. Psychopata zawsze morduje z uśmiechem na ustach, do tego parę trupów za sobą zostawia w przeciągu paru godzin, żeby spełnić kryterium seryjności. No tak.
    Zbyt miły? Chyba za dużo Steve'a :P

    Ian, twoje plany to bazowanie na materiale już istniejącym, czy chciałbyś i może będziesz się starać odkryć coś innowacyjnego, co zmieni spojrzenie na protetykę i technologię ogólnie?

    S, B, miękkie serce i twardy tyłek, huh? Kompromis z nastolatkami? Udały się wam dzieciaki.

    OdpowiedzUsuń