Czyli krzywda mi się dzieje.. Trzeba z tym skończyć :(Czyli nie kochasz mnie szczerze, głęboko i nieprzemijająco :((
S: Skoro wracamy do twoich starych nastrojów to będzie więcej niż dolar.W umowie nie było przypisu o tym, że stawka może wzrosnąć, czuję się oszukany.
B: jeszcze był jeden człon. Poza tym możesz nie być fanem.
W drugim członie byłem ostatni raz jakoś... w '43, bodajże, kiedy jeszcze panoszyły się tam Szwaby. Więc jakoś ciężko jest ocenić mi, jak tam jest.
Czyli mam trwać w tym toksycznym związku? Pozwalać byś mnie raniła na każdym kroku i do tego wpędzała w wyrzuty sumienia?
OdpowiedzUsuńJeśli tak to zrób za mnie prezentację xD
S: Tj dziś dolar, jutro pewnie też jakiś dolar się znajdzie. W międzyczasie może być i tak, że dwa bądź trzy razy odezwiesz się pesymistycznie, to będzie ich więcej?
B: Nie oceniaj zatem.