<3 ale i tak do tego wrócimy! :p a kiedyś podrzuciłam pomysł by nie pisać +18 xD już wole w syrence w syreniej postaci xD
Ty podrzuciłaś? A kto wypominał mi, że musiał pisać kącik - o syrence właśnie - bez 18+, hę? Zresztą, ten kącik był moim ulubionym. Fajna alternatywa :P
I: Dlaczego nie wydadzą własnego podręcznika?
Wiele razy wypowiadali się na te tematy, ale w końcu dali sobie spokój. Nie wiem dlaczego. Może mieli dość walki z wiatrakami.
G: aaa.. Jak reagują na wasze, twoje i Iana drugie połówki? Macie?
Och, Ian ma drugą połówkę. Nazywa się ona komputer. I nie chcę nawet myśleć, co będzie, jak kiedyś przyprowadzę do domu chłopaka. Tacie będzie trzeba najpierw zabrać całą broń i pochować wszystkie noże, które mógłby zacząć ostentacyjnie czyścić. To byłoby w jego stylu. Bardzo.
S: No oj tam, oj tam. Nie słyszysz tych okrzyków radości za dokonany zakup?
Jakoś nie. Jestem raczej przyzwyczajony do narzekań, że kupiłem nie to, co trzeba, albo kupiłem tego zbyt mało, ewentualnie zbyt dużo.
B: Niee.. Bo masz rację. Plus byłby to powód do doczepienia się do was.
Doczepianie się do nas to już całkiem inna bajka, bo czegokolwiek nie zrobiliśmy, to i tak zawsze znalazł się ktoś, kto krytykował każdy nasz ruch. Teraz jest już zdecydowanie lepiej, ale na początku... Szkoda gadać. Wierz mi, to był okres, w którym całkowicie obcy ludzi komentowali każdy nasz ruch, w imię... W sumie nie wiem w imię czego, bo dobra dziecka na pewno nie.
Ale przy tym mówiłam że nie musimy tego opisywac bo nam nie idzie :p "był"? Wolisz już inny? :p
OdpowiedzUsuńI: wypowiedziec a napisać to dwie różne sprawy.
G: nie zapomnij o tarczy.
S: kochają cię.
B: ważne, że teraz jest już dobrze