4 czerwca 2017

o.

Nie! Ja jestem po stronie ofiar, a Ty oprawców xD
 Chyba w twoich snach, zła, naśmiewająca się z Bunia i nieraz dokuczająca Steve'owi kobieto.
+ Znowu ci się coś pomyliło. Jest niedziela, Sharon nie powinno być od piątku :P
Sh: Pozwolisz swoje dziecko poddać testom? 
 Absolutnie nie, jeśli nie będzie to konieczne, żeby upewnić się, że wszystko będzie z nią w całkowitym porządku. Choć wiem, że ktoś będzie mógł to wykorzystać, tę niepewność, żeby zyskać sposobność do przeprowadzenia testów.
 S: Nie ma za co! Pochwały godny jesteś. 
 Tak, tak, ależ oczywiście, że jestem.
B: I lepiej dla mnie, zgorzkniałego się nie rusza.
 Nie jestem znowu taki gorzki, nie przesadzajmy. Jedynie nieco kwaśny.

1 komentarz:

  1. Ej no! Skoro do mnie mówi, to co mam ją olewać?
    A Steve jedynie motywuję do działania! Nie jestem okropna xd

    OdpowiedzUsuń