Bucky: jest jakaś osoba która zapadła ci w pamięć tak głęboko że do teraz pamietasz jej wygląd, gesty, słowa? Nie licząc Steva.N:
Zakochałam sie w twoim uśmiechu *-*
Sam: to samo pytanie^ ciężko się lata (jako Falcon oczywiscie)? Kiedy po raz pierwszy miałes stycznosć z Tarczą?
N: chce ci sie odpowiadac na komentarze? :P szacuneczek :) co u ciebie?
Pozdrówka dla wszystkich ]:>
To 80 pytanie i póki co, nadal mi się chce i oby chciało jeszcze długo :P Co u mnie? Noga w gipsie, tyle chyba wystarczy.
Bucky:
Pamiętam śmiech Howarda, gesty Beccy, kiedy była na mnie wściekała, fragmenty kołysanki śpiewanej przez moją mamę, gdy byłem dzieckiem, uśmiech pierwszej dziewczyny, którą pocałowałem... To wyrywki, które ciężko połączyć we większą całość. Nie pamiętałem nawet własnych gestów, uczyłem się wszystkiego od nowa.
I dziękuję, to miłe. Dopiero się go uczę.
Sam:
Kogo najbardziej zapamiętałem? Sporo osób, ale najbardziej w pamięć zapadła mi chyba moja pierwsza dziewczyna, spotykaliśmy się kilka lat, ale rzuciła mnie, gdy pojechałem na misję. Wyjdę na mięczaka, ale do dziś pamiętam wszystkie jej gesty.
Jak się lata? Podczas pierwszej próby myślałem tylko "zginę, o mój Boże zginę, spadnę i zginę", ale dzięki praktyce jest już dużo prościej, jak jazda na rowerze.
Słyszałem o SHIELD już dawno, ale pierwszy raz miałem z nią kontakt w DC.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz