Bucky: Gdybyś mógł dać sobie z przeszłości jedną radę, jak ona by brzmiała?
Ym... szczerze mówiąc, nie mam pojęcia. Jest wiele, naprawdę wiele rzeczy, które chciałbym zmienić w swoim życiu, ale jednocześnie wiem, że nie ma na to najmniejszych szans, więc staram się o tym nie myśleć. Oczywistym jest, że często mi się to nie udaje i kończę... w dość podłym nastroju, że tak to delikatnie ujmę.
Jednak jeśli miałaby być to rada, która i tak nie zmieniłaby biegu wydarzeń, powiedziałbym- dzieciaku, żyj własnym życiem, a nie wypełniaj tylko oczekiwań innych wobec ciebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz