Własnie przez takich ludzi jak ty mam ochote wyrzucić telefon przez okno, zgnieść go, spalić i nigdy więcej nie zamienić z tobą słowa. Ale to ja. Też lubie wszystko komplikować.
Chwila. Gubię się. Czyli co, nie mozesz spac bo nie a jeść tez nie jesz bo nie chcesz? To mi wygląda na depresje. A no tak, chwila, ty juz po prostu taki jesteś.
A masz jakieś plany na święta? Albo.. no nie wiem.. na sylwestra?
(N, kochana, nie bij)
/Aww, czyli mnie lubisz. Urocze, naprawdę. Aż się człowiekowi robi cieplej na sercu. Nie no, tak naprawdę wisi mi to, nie mój problem. Uprzejmie podpowiem tylko, że najpierw polecam zgnieść telefon, spalić go, a dopiero potem wyrzucić przez okno. W odwrotnej kolejności byłoby ciężko.
/Ja mógłbym mieć depresję? Gdzie tam, przecież życie jest wspaniałe, słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, a ludzie żyją w spokoju i harmonii. Nie śpię, bo nie mogę, a jem tylko tyle, ile muszę. Nie jestem chory psychicznie. Aż tak.
/Na które święta? Wiesz, jest ich trochę sporo. Taki chociażby Dzień Ryby albo Światowy Dzień Snowboardu. Obchodzą mnie równie mocno co te skomercjalizowane, nastawione na zdzieranie z ludzi pieniędzy obchody urodzin Jezusa. Serio, wątpię, by tego chciał. Sylwestra też nie zamierzam świętować, bo to nie moje święto. Rosz ha-Szana, czyli rozpoczęcie nowego roku, było kilka miesięcy temu. A Chanuki, jak zresztą widać, nie świętuję.
N: Mój błąd, Chanuka w tym roku zaczyna się 6, nie 28 grudnia. Moja wina.
Wierz mi, dla chcącego nic trudnego.
OdpowiedzUsuńAlbo mi sie wydaje albo nadużywasz sarkazmów? Ale to w sumie okej, znalazłeś godnego przeciwnika.
Nie, jednak mi sie nie wydaje. No pewnie! Przecież juz zapomniałam jak optymistycznie pojmujesz otaczającą nas rzeczywistość. Pardon, monsieur NieAżTakChoryPsychicznie.
Dobra, nie było pytania. Ciągle zapominam.
Fakt, mało w tych świętach Jezusa,a to o niego w nich chodzi. Chyba jednak nie zatrzymamy szerzącego się konsumpcjonizmu. Chciał nie chciał, swiat wybiera Mikołaja.
N, a nie przypadkiem 6 grudnia? :P
I co bys powiedziała na zmianę nazwy bloga? Z Winter Ask na Winter Argue. Będzie adekwatniej do Winniego ;-;