1 lipca 2016

O.

Normalnie ale wymuszacie xD A tak byłoby pięknie xD
Cicho, obalasz moje mity, dlaczego mi to robisz? :(
A już by wzrosła jego wartość xD No ja wiedziałam, że to wszystko to wina Steve, na klęczkach powinien przepraszać xD
/Wymuszam jedynie traktowanie Bucky'ego tak, jak na to zasługuje! Steve'a też!
/Ale z tym podtrzymywaniem Steve'a przy życiu przez jego anioła stróża imieniem Bucky nie kłamałam, tak właśnie było i zostało to pokazane w Captain America: Red, White and Blue.
/Mówienie, że to wina Steve'a to jednak przesada. Nie mógł nic zrobić i obwinianie go w niczym nie pomoże, niczego nie zmieni, co najwyżej go dobije. 
S: Nie no, aż tak to nie. Ale jednak jesteś wmieszany w jego złe ale i dobre stany. 
/Robię, co tylko mogę, by jakoś mu pomóc, ale nie mogę jednak zrobić wiele, póki sam mi na to nie pozwoli, i sam nie będzie tego chciał. Oskarżanie mnie tego nie przyśpieszy.
B: No widzę, że trochę posiniałeś.. Potrzebujesz usta-usta, mam maseczkę do tego w torebce.
 Chciałabyś.

1 komentarz:

  1. Przecież ja im nic złego nie robię! Już bym to miała napisane ale długopisów wciąż brak xD
    Jak oni lubią homo podteksty, a później się dziwią, że ludzie wymyślają romanse xD Oj tam, widziałam jeden art ze Steve'm na klęczkach.. Ale Bucky chyba był w trybie WS bo na plecach Steve miał wydzierganą nożem (bądź innym ostrzem) gwiazdę xD ale robił przyjemną rzecz Bucky'emu xD

    S: Chodź tu wielkoludzie na przytulaska. Dobrze będzie.
    B: No kto by bakterii z twojej jamy ustnej nie chciał?

    OdpowiedzUsuń