Zawsze mówiłam, że gdyby jeden z nich był kobietą to już dawno byśmy mieli ich filmowy romans/ślub etc. Krążą wokół siebie tyle dekad, zostali sami w świecie, do którego "nie pasują".. No ale tak, to tylko przyjaźń, a my sobie tylko dopowiadamy ;p
A czekoladę można rozpuścić i z ciała zlizać <3
[link], [link] chodzi mi o pierwszy przykład xD 'soł tru story" xD
[link], [link] i [link] wtf?
/Ciekawi mnie jedno - jak pokazaliby Wiccana i Hulkinga, gdyby ich wprowadzili. Taki Wiccan (tak, kocham Wiccana) jest nawet potężniejszy od własnej matki (Wandy), a w przyszłości zastąpi Strange'a na miejscu Najwyższego Maga, a i tak na początku można było podsumować go słowami "ten gej z Young Avengers". Tak naprawdę prócz Tony'ego i Pepper nie mieliśmy na ekranie romansu dwóch ważnych postaci, których rola jest istotna, i prócz Potts każdy obiekt westchnień głównego herosa nie robił niczego istotnego. AoU nie liczę, bo tam "zakochana" Wdowa czekała na ratunek swojego księcia z bajki jak każda inna heroina z MCU. Więc ciekawi mnie, czy spartaczyliby ich związek, czy któryś z nich byłby panienką do ratowania. I tak w sumie, to Bucky jest taką panienką do ratowania w każdym filmie, więc Stucky się na romans nadaje :P
/Co do ostatniego - ten zając to Kobik. I wszystko jasne :P Znalazłam z nią jeszcze taki i taki art. A w komiksach biegała przebrana za Thora <3 A Buniu dostał nowe ramię - klik. Z łusek na dłoni może wysuwać ostrza niczym Wolvie. I które wykonuje "automatyczne, przewidujące ruchy". Nie, tego wcale nie można by wykorzystać w wiadomym, zboczonym celu...
S: Ale pewnie chciałbyś, żeby te rzeczy dostosowały się do tego co ty pamiętasz prawda?Nie ukrywam, że tak. I wyszłoby to światu na dobre, ponieważ relacje i związki międzyludzkie były wtedy znacznie trwalsze i mniej fałszywe.
B: No wiesz, życie jak fortuna- kołem się toczyTo chyba moje koło jest popsute, bo jakoś częściej jestem pod wozem niż na wozie.
Pewnie by ich wątek spłycili, albo raz czy dwa złapaliby się za ręce czy cmoknęli w usta, co w sumie też jest spłyceniem. Ale wątpię, by śmiało pokazali jakiś ich flirt. A to przecież nic strasznego. My po prostu musimy się zatrudnić w Marvelu i to wszystko naprawić! Ot, co <3
OdpowiedzUsuńHaha nakręcą z Bucky'm kolejną część "Mój brat niedźwiedź"? Ale miałby Steve zagwódzkę by go odnaleźć xD
Hahaha gdyby Steve chciał a Bucky miałby foszka, to mógłby tylko wysunąć, nałożyć coś na to i podugać w odpowiednim miejscu głęboko Kapitana xD Wciąż będąc metr od niego xD
S: Wiesz, może się jeszcze coś takiego wydarzy i z konieczności "cofniemy się"
B: Optymizm tryska strumieniami, tylko nie w oko, okej?