28 lutego 2017

o.

A nie znasz powiedzenia "miłość od pierwszego wejrzenia"? :p
Wiesz z drugiej strony każdy interpetuje postać po swojemu i scenarzysta i aktor, więc czasem z przymrużeniem oka trzeba patrzeć xD

STEVE POKOCHAŁBY BUCKYEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
/Znam, ale osobiście jakoś nie bardzo wierzę :P
/Interpretacja, interpretacją, ale bez przesady. Wyobraź sobie Steve'a Rogersa - mięśniaka i lokalnego podrywacza - który urodził się w Phoenix, jako syn nauczycieli, którzy zginęli w wypadku samochodowym. Steve postanowił zemścić się na producencie tych aut, więc poddał się serii rytuałów, przez które nauczył się latać i strzelać laserem z oczu. Brzmi bez sensu? To zrobili z Wandą, więc będę jęczeć i stękać na ten temat przy każdej okazji.

 A JEŚLI NIE, BO KOBIK BY NAMIESZAŁA??????????????????????
S: obyś miał tym razem rację zd
 Czasem zdarza mi się ją mieć. Wiem, szokująca informacja.
B: a chodzisz to terapeuty?
 Chodzę. Bo muszę. I nie lubię tego.

1 komentarz:

  1. To że Ty w niego nie wierzysz, to nie znaczy, że inni nie:p
    Ze Stevem wiele rzeczy w sumie brzmi bez sensu? :p w sensie go wstawiać w historie innych xD

    BO KOBIK BĘDZIE CHCIAŁA BYĆ ICH CÓRKA!


    S: Może i jest w tym racja ale dużo na tym nie ugrasz.
    B: no właśnie, te podejście też byś musiał zmienić

    OdpowiedzUsuń