No nie zabrdzo.. Ale przynajmniej i z Mistique (zawsze zapomnę jak ją się pisze) się przelizał, więc zamiast jednej miał prawie dwie? :p
Dlaczego ją chcą usuniąć? :o
/Mystique albo po prostu Raven. I muszę przyznać, że ta komiksowa prezentuje się lepiej od tej filmowej (co raczej dość rzadko się zdarza, bo komiksowe imidże bywają raczej tandetne). A jeśli miałabym wybierać między filmowymi, to ta z oryginalnej trylogii (po prawej - klik), w wykonaniu Rebeki Romijn, prezentuje się jakoś milej dla oka. Ta, którą gra panna Lawrence, jest jakaś... Jeszcze bardziej sztuczna przez ten zmieniony odcień farby i inne łuski.
/Nie jest powiedziane, że chcą, ale tak się domyślam. Póki co udaje mi się przewidywać kolejne epizody tej historii, wiec pewnie i teraz trafiłam. A nawet jeśli jej nie usuną, to Bucky będzie przecież zbyt zajęty robieniem za cień Taszeńki. Kij z tym, że kiedy ponoć się z nią spotkał, w drugiej serii był zupełnie gdzie indziej i robił zupełnie co innego...
S: Ale za to potraficie obaj jak dzieci się zachować.Cóż, nie będę zaprzeczać. Tak właśnie jest.
B: trzy lata na ogarnięcie tego co się tobie przytrafiło to krótki okres czasu.Wiem, wiem, nie pierwszy raz to słyszę, ale... To i tak nie pomaga. Czasem naprawdę czuję się, jakbym tkwił w miejscu i dopiero co wyszedł z tego cholernego Smithsonian.
I też ma inne soczewki! Lawrence nie oglądam jak i Scarlett Johanson xD
OdpowiedzUsuńBo on będąc gdzie indziej, robiąc co innego mógł złapać taksówkę, by się z nią spotkać :(
S: Ogarnij się Kapitanie.
B: Ale im więcej od siebie wymagasz, tym mniejsze wydaje ci się, że robisz kroki do przodu? Zbyt krytyczny dla siebie jesteś