25 maja 2017

Astrid Löfgren

N, też tak miałam. To te studia zmieniają myślenie :(
Po co płacić komuś, można sobie. Za każdą czarną myśl można odkładać sobie jakieś pieniądze na wakacje :P
/U mnie spaczyła je już rozszerzona matma i fizyka, potem było gorzej. Człowiek nigdy nie będzie już po tym taki sam :(
/Znając mnie, to po czasie zaczęłabym jakoś kantować, bo nikt by tego nie egzekwował, i tyle byłoby z tego oszczędzania :P
Steve, tylko co takie staranie daje, bo na pewno nie satysfakcję.
 Satysfakcję, jeśli jednak uda się znaleźć te jasne strony? Lub chociaż takie w barwach szarości? Sam do końca nie wiem.
Bucky, o, i kaczy dziobek!
 Co ja znowu zrobiłem, że wszyscy mnie dręczą?!

1 komentarz:

  1. N, no to inna sprawa. Po czymś takim rzeczywiście nie da się wrócić do stanu sprzed.
    Ćwiczyłabyś silną wolę!

    Steve, czyli jednak da się znaleźć światełko w tunelu, chociażby nikłe, tam, gdzie go nie ma?

    Bucky, i kocie oczka, kiedy coś idzie nie po twojej myśli <3 Wszyscy cię dręczą, bo taki uroczy jesteś w tym swoim bronieniu się.

    OdpowiedzUsuń