3 maja 2017

o.

Dlaczego nie możesz/nie umiesz/nie chcesz przyznać się, że to Twoja wina? ;p Nic się nie stanie xD
 Nie przyznam się, bo to nie moja wina! To wina Steph! Bo dlaczego ze Steve'm problemu nie mam, a z nią już tak, huh? 
A: Ale chyba da się przyzwyczaić? Najwyżej poproś Wandę by mu coś przestawiła?
 Co? Nie! To by było... Wyjątkowo złe. Tak się nie robi.
S: Więc teraz jakby nie powinieneś się przejmować?
 Fakt, że nie możemy pomóc wszystkim, nie oznacza, że mamy przestać próbować i się starać. Zupełnie nie. Wciąż zależy mi tak samo, jak na początku. I zależeć będzie.
B: "Nie"

1 komentarz:

  1. Bo jesteś NIETOLERANCYJNA?

    A: Oj tam, oj tam.. Skoro jemu nie pomogła Sharon to już nikt nie pomoże.
    S: Jak na początku przed wojną czy na początku po wybudzeniu, czy na początku po odnalezieniu Bucky'ego?
    B: Taak?

    OdpowiedzUsuń