13 marca 2015

Ana Morgan

Jamie jak Ci się żyje w piątek 13. Ja miałam okropny dzień. Leje cały dzień, przeziębiłam się i jakaś wredna baba obiła mi samochód. Jak tam u ciebie?
Sam masz jakieś hobby?
Rumlow do ciebie również, ulubione zajęcie?
Bucky:
Jak się żyje? Byłem zamyślony i przez przypadek użyłem lewej ręki do otworzenia drzwi. Teraz stoją obok futryny.
I Jamie? Naprawdę? Niemal rok starałem się przekonać Dugana, żeby nie nazywał mnie Jimmy. Mam przez to przechodzić ponownie?
Sam:
Lubię się wspinać. Lubię urządzać sobie długie przejażdżki. Lubie przebieżki. Za młodu skakałem na bungee. Nie mam konkretnego hobby, po porostu nie lubię siedzieć na tyłku.
Rumlow:
Lubię poboksować już od kiedy byłem szczeniakiem. Pomaga utrzymać formę i pozwala się wyżyć.

1 komentarz:

  1. Owszem Jamie :D Mnie bardzo trudno nakłonić do zmiany decyzji. Przy okazji, masz bardzo ładny uśmiech. Przydałoby się go używać częściej, co?
    Sam: Jak na to Twoje ciągłe życie w ruchu, to masz kiepską kondycję :P

    OdpowiedzUsuń