11 kwietnia 2015

Ana Morgan

Sam: Jak Ci idzie z Kate? Jakieś zmiany, postępy w związku?James miałeś do czynienia kiedyś z Bartonem?
N: Anka wróciła i nazwała Bucky'ego "Jamesem" nie "Jamie'm". Uuuu, chłopie... masz problem.

Sam:
O, zmiany są i to wielkie. Tracę więcej czasu na Barnesa niż wtedy, gdy miałem go po ręką. więc nie mam czasu na nic, bo trzeba znaleźć go zanim zrobi coś głupiego.
Bucky:
Nie osobiście, ale słyszałem o nim i miałem okazję zobaczyć go w akcji. Specyficzny człowiek z dziwnym upodobaniem do broni,

1 komentarz:

  1. N rozbawiłaś mnie. Nie, Jamie nie będzie miał kłopotów, bo dlaczego? To raczej ja mam problem.
    Sam przez niego masz same kłopoty. Czasami Cię nie rozumiem. Nie obraź się, ale albo jesteś głupi albo naprawdę masz AŻ tak dobre serce, by poświęcać dla Barnesa całe swoje życie.
    James dlaczego dziwne? W starożytności była to podstawowa broń. Moim zdaniem to dobry wybór, jest cicha i skuteczna.

    OdpowiedzUsuń