3 sierpnia 2015

Julia Szałwińska

N właśnie tak sobie przeglądałam stare posty, z czasów kiedy jeszcze mnie tu nie było, i patrzę na rozmowy z Jamesem z 44\45 roku i aż sama się uśmiecham. I to jego ma'am. :))
Och tak, trzeba przyznać, że preWS!Bucky to urocze stworzonko ^^
No tak, skoro ugryzienie wyrośniętego kundla bolało, to ja nawet nie chcę myśleć...
James czy jak wybudzali cię żeby wysłać na nowe misje, to za każdym razem sprawdzali czy serum działa? Czy testy robili tylko na początku?
"Testy" jak to miło ujęłaś. Ale nie, nie sprawdzali. Dostałem kilka wersji serum, bo pierwsza wersja, ta którą Zola stworzył w '43, była daleka od doskonałości. Jednak już ona stale zmieniła moje DNA i raczej jest to już proces nieodwracalny. 

1 komentarz:

  1. N kto będzie teraz postacią tygodnia? I przypomniało mi się teraz, że śniło mi się, że Bucky przemalował czołg na różowo. I teraz uśmiecham się sama do siebie ;D
    Clint miałeś jakieś wiadomości od Tarczy czy wezwania na misje w ostatnim czasie?
    James miło ujmuję ja, bo to ty jesteś od tych szczerych i brutalnych wyznań. Ale lepsza prawda, niż fałszywe uśmieszki i kłamstwa.

    OdpowiedzUsuń